Skoro z sadzą mi do twarzy to niech będzie sadza
Tym bardziej, że to mafijne opowieści
Skoro nie ma kwiatków ni zachodu urokliwego to mniemam,
że sadza uzasadniona. Ech te specjalistyczne zawiłości :)
Co do scyzoryka to się pochwalę
Sam żem go stworzył w trudzie i znoju lat mając pewnie z 17.
Tato przyniósł kawał nierdzewnej stali a trzonek wymagał "zepsucia" ciupagi.
Pozdrowy
Boże z jaką zimną krwią on to zrobił! :))
Sebastianie rozbawiłeś mnie tą tematyczną wstawką :)
Jak to wystarczy trochu prochu aby położyć najlepszego nawet "samuraja"
Pozdrawiam Cię
Publikuj ten scyzoryk ;)
Tym bardziej, że to mafijne opowieści
Skoro nie ma kwiatków ni zachodu urokliwego to mniemam,
że sadza uzasadniona. Ech te specjalistyczne zawiłości :)
Co do scyzoryka to się pochwalę
Sam żem go stworzył w trudzie i znoju lat mając pewnie z 17.
Tato przyniósł kawał nierdzewnej stali a trzonek wymagał "zepsucia" ciupagi.
Pozdrowy
Sebastianie rozbawiłeś mnie tą tematyczną wstawką :)
Jak to wystarczy trochu prochu aby położyć najlepszego nawet "samuraja"
Pozdrawiam Cię
Pozdro również!