Przystojniaczek. Wąsik ładnie wyczesany, dziób wypolerowany, pazurki czyste, błysk w oku - nie ma się czego przyczepić :)
Kolorystyka tła bardzo ładnie komponuje się z kolorami ptaszka.
Z przyjemnością wciskam publikuj.
2024-10-18 13:28:53
panthomas
Dziękuję. Nerwowy i ruchliwy, a do tego nieśmiały (z drugiej strony trzcinki). Bezustannie piął się do góry, a wkrótce dołączyła do niego partnerka. W końcu spoczęli w błękitach, co niezbyt mi przypadło go gustu, ale pokażę. Nie wiem tylko w jakiej galerii. :)
Jak to w jakiej galerii? W inferii :)
Wiem, że są takie zasady, że na tle nieba nie wypada. Jednak myślę, że cynamonowe rudości tych ptaszków, ładnie się komponują z błękitem.
U mnie widziałam dziś dwie. Trzymają się środka trzcinowiska, latają więcej niż siedzą. Poczekam, aż je głód przyciśnie, wtedy łatwiej podejść. Mam wrażenie, że jak intensywnie żerują nic ich więcej nie obchodzi.
2024-10-18 17:00:46
panthomas
Dziękuję, na pewno w szufladzie nie skończą, bo w parze, pod jedną wiechą za często ich nie widuję. :) W trzcinowisku kręcą się nieustannie. Cały problem to czysta pozycja. Dobrą metodą może okazać wyjście z trzcin do wody w dogodnym momencie, ale wówczas inni, potencjalni uczestnicy sesji, wieją w popłochu. Do uspokojenia sytuacji i powrotu tychże na płyciznę potrzeba potem długo czekać w ukryciu.
Kolorystyka tła bardzo ładnie komponuje się z kolorami ptaszka.
Z przyjemnością wciskam publikuj.
Wiem, że są takie zasady, że na tle nieba nie wypada. Jednak myślę, że cynamonowe rudości tych ptaszków, ładnie się komponują z błękitem.
U mnie widziałam dziś dwie. Trzymają się środka trzcinowiska, latają więcej niż siedzą. Poczekam, aż je głód przyciśnie, wtedy łatwiej podejść. Mam wrażenie, że jak intensywnie żerują nic ich więcej nie obchodzi.
Swoją drogą zupełnie nie rozumiem dyskryminacji błękitu jako tła...piękny kolor.