Ciemnia? Trudno. Spodziewałem się. Próbowałem sfotografować jakąś sikorę na omszałym patyku przykarmnikowym lub innego wróblaka, albo chociaż kolorową kaczkę w parku i nic. Same pospolite bielaczki mi się ostatnio trafiają, w dodatku czarno - białe. Niektóre rozczochrane. :)
Dziękuję za kontry i komentarze. Dodam swój na obronę: ujęcie na swój sposób osobliwe, bo po lodzie nie ma już śladu i nie wiadomo kiedy będziemy mieli jeszcze podobną do zimy zimę. Ale to przecież nie moja zasługa. :)
Kontra
https://www.youtube.com/watch?v=by6V5Q9fUgw