Eee taki tam babski obrazek ;):))
Ale bardzo ładny trzeba przyznać.
Zagłosowałem, ale się nie przyznam jak, bo sobie kto jeszcze co pomyśli :))
Co to za motyl?
2025-03-30 11:34:27
meczata
Miło, że się podoba. Z głębokiej szuflady wyciągnięty, żeby zaprotestować przeciw męskiej dominacji na FA ;) :))
Rusałka pawik. Mógł Kolega nie poznać, bo balans bieli sprawił , że trochę niepodobny :)
Dziękuję za głos - nie zdradzę jaki :)
Co do tych szuflad... No nie ma sprawiedliwości na tym świecie...:)
Dzięki z opis gatunku, bo u mnie w tej materii to płycej niż w szufladach :)
2025-03-30 11:49:55
meczata
No nie ma. Znam taką, co się w niej piękne pejzaże ( krajobrazy ) kurzą, a właściciel szuflady chytrusek nie chce się podzielić :)
Motyl pospolity.
U nas na razie cytrynki w lesie latają. W tamtym roku była straszna bieda, przez wiosenne przymrozki. Liczę na lepszy rok, bo muszę dużo babskich obrazków narobić :)
Gdybym był kobietą to też robiłbym takie zdjęcia. Oczywiście nie tak ładne :-) Na żywo przeważne motyl jest samotny, przytłoczony w stosunku do ilości kwiatów wokół - dlatego też podoba mi się kadrowanie. Znajdzie się miejsce w ulu.
2025-03-30 12:07:18
meczata
Bardzo mnie cieszy taki odbiór obrazka. Rzadko robię motyle na ogródku, bo tła są trudne do ogarnięcia. Z przodu kwiatki a z tyłu warzywne rabatki. :)
Jednak plastyka starych szkieł potrafi temu zaradzić.
Za ul pięknie dziękuję. Zaszczycona jestem :)
Chciałbym tylko zwrócić uwagę na pewne zjawisko paranormalne. Koleżanka odpowiada na komentarze około 2 godziny przed ich wystawieniem :-) Zaczynam się bać.
2025-03-30 12:12:41
meczata
Kosmitki tak mają :)
Ale są niegroźne dla miłych ludzi. Niech się Kolega nie lęka :)
A serio to trochę dziwne. Na komputerze czas się przestawił, więc to chyba na portalu jakieś chochliki szaleją.
Trudny obiektyw , tym bardziej podziwiam ostrość na motylu. Mam podobne szkiełko, i wiem, jak trudno uzyskać taki efekt.
2025-03-30 15:31:40
meczata
Dzięki za docenienie :)
Żaden ze mnie artysta. Ot, pospolity łapacz chwil :)
Fakt, obiektyw kapryśny jest strasznie. 90% zdjęć nim robionych ląduje w koszu. Ale czasem wyostrzy jak trzeba. Rzadko po niego sięgam, bo mi oczu szkoda, ale w tym roku mam zamiar wrócić w lecie do analogowych szkieł. Jak mi się uda od teleobiektywu odkleić, co łatwe nie będzie :)
Ale ekspresowo pojechało do GN :D
Artysta to szeroko pojmowane pojęcie - nie trzeba formalnie posiadać tego miana, ani robić konceptualnych prac , czy nie wiadomo, jakie kategorie znać i tworzyć - dla mnie jesteś , bo docierasz wrażliwością do odbiorcy.
90% to i tak dobry wynik - u mnie to może 2% będzie.
Ale malują pięknie i czasem warto się się pomęczyć.
2025-03-31 09:33:11
meczata
Ty mi tu nie pisz takich rzeczy, bo mi ego wystrzeli w kosmos ;) :)))))))))
Dopiero zauważyłam, że procenty źle wpisałam ( ot, ślepota starcza :))
Miało być 99%. Masz lepsze wyniki. Wydaje mi się, że trafiłam na kiepski egzemplarz.
Sprzedać szkoda, używać się nie bardzo chce. I tak sobie leży biedaczek w szufladzie i kurzy.
W kwestii nazywania kogoś artystą, jest straszna panika - jakby to było jarzmo jakieś dla autora. Uwierz, że nie trzeba dyplomów i tytułów. To się widzi gołym okiem. Mamy tu wielu artystów ;)
Ego nie wystrzeli w kosmos, o to się nie martwię - inaczej byś tego nie rozważała.
Dla sprostowania : 2% zdjęć wychodzi, a reszta, czyli 98% idzie do kosza - ale to Soligor 300mm/5.6. Używam go rzadko. Denerwuje mnie brzydka zielona flara przez pół kadru przechodząca, kiedy w kontrze do słońca się ustawię. Próbuję wtedy pod innym kątem go ułożyć, ale już efekt nie ten.
Rubinar zacny obiektyw , operuję 500 -setką, i choć 90% mogłoby trafić do kosza ja je trzymam, bo efekt maziajstwa jest piękny :)
Dlaczego " babskie" ? czuję się nieco .... wrzucona do jednego worka...:)
2025-04-03 18:45:42
meczata
Nie czuj się Autorko wrzucona do worka :)
To było żartobliwe sformułowanie. Efekt dyskusji o męskiej dominacji na portalu :)
Ale bardzo ładny trzeba przyznać.
Zagłosowałem, ale się nie przyznam jak, bo sobie kto jeszcze co pomyśli :))
Co to za motyl?
Rusałka pawik. Mógł Kolega nie poznać, bo balans bieli sprawił , że trochę niepodobny :)
Dziękuję za głos - nie zdradzę jaki :)
Dzięki z opis gatunku, bo u mnie w tej materii to płycej niż w szufladach :)
Motyl pospolity.
U nas na razie cytrynki w lesie latają. W tamtym roku była straszna bieda, przez wiosenne przymrozki. Liczę na lepszy rok, bo muszę dużo babskich obrazków narobić :)
Jednak plastyka starych szkieł potrafi temu zaradzić.
Za ul pięknie dziękuję. Zaszczycona jestem :)
Ale są niegroźne dla miłych ludzi. Niech się Kolega nie lęka :)
A serio to trochę dziwne. Na komputerze czas się przestawił, więc to chyba na portalu jakieś chochliki szaleją.
Trudny obiektyw , tym bardziej podziwiam ostrość na motylu. Mam podobne szkiełko, i wiem, jak trudno uzyskać taki efekt.
Żaden ze mnie artysta. Ot, pospolity łapacz chwil :)
Fakt, obiektyw kapryśny jest strasznie. 90% zdjęć nim robionych ląduje w koszu. Ale czasem wyostrzy jak trzeba. Rzadko po niego sięgam, bo mi oczu szkoda, ale w tym roku mam zamiar wrócić w lecie do analogowych szkieł. Jak mi się uda od teleobiektywu odkleić, co łatwe nie będzie :)
Myślę ze to rekord ostatnimi czasy.:)
Pewnie przez chochlika czasowego :)
Artysta to szeroko pojmowane pojęcie - nie trzeba formalnie posiadać tego miana, ani robić konceptualnych prac , czy nie wiadomo, jakie kategorie znać i tworzyć - dla mnie jesteś , bo docierasz wrażliwością do odbiorcy.
90% to i tak dobry wynik - u mnie to może 2% będzie.
Ale malują pięknie i czasem warto się się pomęczyć.
Dopiero zauważyłam, że procenty źle wpisałam ( ot, ślepota starcza :))
Miało być 99%. Masz lepsze wyniki. Wydaje mi się, że trafiłam na kiepski egzemplarz.
Sprzedać szkoda, używać się nie bardzo chce. I tak sobie leży biedaczek w szufladzie i kurzy.
Ego nie wystrzeli w kosmos, o to się nie martwię - inaczej byś tego nie rozważała.
Dla sprostowania : 2% zdjęć wychodzi, a reszta, czyli 98% idzie do kosza - ale to Soligor 300mm/5.6. Używam go rzadko. Denerwuje mnie brzydka zielona flara przez pół kadru przechodząca, kiedy w kontrze do słońca się ustawię. Próbuję wtedy pod innym kątem go ułożyć, ale już efekt nie ten.
Ja tam trochę zaskoczona byłam :)
Gratulacje!
Gratulacje z uśmiechem przyjmuję i dziękuję :)
Dlaczego " babskie" ? czuję się nieco .... wrzucona do jednego worka...:)
To było żartobliwe sformułowanie. Efekt dyskusji o męskiej dominacji na portalu :)
Ja myślę jednak że to kobiece ego potrafi być o wiele bardziej niebezpieczne ;):)
Mnie tu nie było! :))
A te męskie to tragedia. Obraża się, nadyma, marudzi... i ucieka ;)