Optymistyczna kompozycja, kolorystyka i efekty w tle, co nie znaczy, że mam coś przeciwko szarym dniom. Nie dalej, jak wczoraj, doświadczyłem ekstremalnej konfrontacji z wiatrem, falą i niską temperaturą w wodzie i na powietrzu pod powałą sinych chmur i jestem zadowolony. :) Publikuj.
2023-11-20 17:36:05
meczata
Dzięki za komentarz :)
Morsowanie, czy udane polowanie wywołało takie zadowolenie? Czyżby jakieś smaczne fotograficznie kąski?
Ja jestem światłolubna. Znoszę zimno, deszcz, wichury, szarości nie toleruję. No chyba, że z książką pod kocykiem :)
Wczoraj kąpiel w morzu. Robię to od lat zimą, ale przy wietrze i fali wrażenia są, jak się patrzy. Straciłem czucie w palcach u rąk po trzecim wejściu. :) Dzisiaj z kolei spotkanie ze szlacharem (samica), ale na dystans. Spory niedosyt. O lodówkach nie wspominam, ale więcej światła w czasie sesji by się przydało. Fakt. Pozdrawiam. :)
Nie ukrywam, że egoistycznie sobie robiąc dobrze ;)
Dziękuję za miłą wizytę!
Morsowanie, czy udane polowanie wywołało takie zadowolenie? Czyżby jakieś smaczne fotograficznie kąski?
Ja jestem światłolubna. Znoszę zimno, deszcz, wichury, szarości nie toleruję. No chyba, że z książką pod kocykiem :)