Fota jest, jak dla mnie, przewrotnie... skonstruowana:) Pierwszy rzut oka na nią i widzę gitarzystę, a u dołu jakieś dzieciaki, ale za chwilę... gitarzysta staje się tłem, a górę biorą dzieciaki jako grupa i każde z osobna. Każde ze swoją mini-kwestią odgrywaną nieświadomie przed obiektywem Autora/-ki. Publikuj, oczywiście!
Scenka odgrywała się podczas dnia muzyki. Całe miasto, aż do północy, żyło muzyką. Spośród wielu estrad, te dzieciaki wybrały gitarzystę. :)
Moze nie ma w tym zdjęciu szczególności, ale z przypadkowością bym polemizowała. ;)
Dziękuję za komentarze. :)
Moze nie ma w tym zdjęciu szczególności, ale z przypadkowością bym polemizowała. ;)
Dziękuję za komentarze. :)
"Dzieci prawdę powiedzą".
;-)