Bez tytułu

nie. zbyt dosłowne bez tajemnicy bez takiego czegoś sam nie wiem czego . chyba ostrzyłbym w tej scenie na lustro zachowując płytką GO

:(

Ja na tak. Podoba mi się naturalność modelki, światło i kompozycja. Tylko krzeszła trochę przeszkadzają:)

Przecież musiała skądś wstać...

...serc. Tak.

świetny czarno-bialy klimat i naturalnym uśmiech - na tak

...ciał.Chyba się udał.

tak

Bardzo bardzo fajne

Bez krzeseł dałbym złoto:)

bez krzeseł dałabym srebro ;)

Swiatlo na modelce mz. zbyt silne, ale scenka boska ;) gratki

Światłem na modelce mogłem sobie dowolnie manipulować - bo Tmax 400 ma taką wyporność na "błędy" oświetlenia, że po kilku różnych skanach można w zasadzie zrobić z fotą wszystko. Od totalnie mało kontrastowej (szaro na szarym) do tego, co powyżej. Ja zadecydowałem, że mocne światło na modelce i przejście od najciemniejszych partii w zdjęciu do najjaśniejszych, plus duża bryła ciała, plus umiejscowienie w kadrze, spowoduje odwrócenie uwagi od elementów nie tak istotnych w tej scenie (jak krzesła). Jak widać nie do końca się to udało, bo wnikliwi wyłapywacze widzą głównie owe krzesła, które ja widzę dopiero w trzeciej kolejności. I dokąd elementy otoczenia nie grają pierwszych skrzypiec - to w tego typu scenie, w moim oglądzie, wszystko gra. I póki główną osią uwagi jest relacją Bernadka - lustro, ja jestem zadowolony. A kolorki gwiazdek? Hmmm... Lubię białe złoto ;D ;D ;D

Ta relacja "relacją Bernadka - lustro" oczywiscie najwazniejsza ...
Moja uwaga dot. swiatla na modelce ... chodzilo mi o partie brzucha .. najjasniejszy :) a ze przy DK krawedzi lezy ... :)
uwage na sobie skupia ... Takie tam moje, dziele sie spostrzerzeniami :)

Bernadka przed sesją siedziała ze mną na ławce w przypałacowym ogrodzie i długo rozmawialiśmy. Tak długo, że przy jej jaśniuteńkiej karnacji słoneczko ją przypaliło na różowo. Twarz, dekolt i przedramiona... To pewnie dlatego brzuch jest jaśniejszy. Nie trawię pracy z blendą i innymi przeszkadzajkami (zabijają spontaniczność i szczerość którą tak lubię chwytać), które mogłyby tu coś pomóc (wyrównać). Równie dobrze mogłem zgasić to w szopce. Ale prawdę powiedziawszy - nie do końca chciało mi się więcej ingerować w tą pracę. :) Sreberko jest na miarę.

jak sreberko, jak złotko ... za taki uśmiech !? :)

to imię-Bernadka "mię" wzrusza,ale ja tak mam.Proszę jeszcze o dopowiedzenie tytułu jeśli to nie tajemnica;)

On jest wystarczająco dopowiedziany... Wystarczy posłuchać. :)