No właśnie... Nie myl. :D :D :D Nie kto inny (jak Ty) napisał przed chwilą, że nie lubię wychodzić z modelką. Tymczasem natrzepałem się w życiu tyle plenerów z modelkami, że mógłbym u(nie)szczęśliwić oddzielną galerię na FF. Potem sobie pomyślałem, że to już umiem i może czas je w domowych pieleszach dopadać. Akurat tak się złożyło, że okres życia Fotoferii przypadł na ten okres w moim życiu. Co wcale nie znaczy, że nie lubię. Lubię. Lubię też fotografować architekturę, a na FF tego nie znajdziesz. No. A tak w ogóle to Merry Christmas i Feliz Navidad. :*
Komentarz Izis nie był głupi, a już tym bardziej "koszmarnie glupi".
Jesteśmy na portalu foto, a nie meblarskim. Oceniamy zdjęcie, nie meble. Można pokazać coś nieestetycznego w sposób uzasadniony fotograficznie np. formą, kolorem, kompozycją, treścią, narracją itp. itd.
To są podstawy, msz.
I warto o tym pomyśleć. Jak równiez dokładnie przestudiować Regulamin i Vademecum, skoro już jesteśmy uzytkownikami tego portalu. Tam są opisane m.in. zasady dobrego oceniania i komentowania zdjeć tudzież odnoszenia się do innych użytkowników.
Ocena estetyki mebli jest tu raczej ...niepotrzebna.
Ważniejsze jest to jak autor wykorzystał ich geometrię
dla wzmocnienia kompozycji, konstrukcji "ramy" kadru.
Jeszcze ważniejsze jest to co znajduje się w tych meblach,
mamy tu Bozię, lalę, rameczkę z serduszkiem, ten zbór przedmiotów
"rozdziela" modelka by z drugiej strony kadru zobaczyć ...
"dorosłą" popielniczkę w konkretnym kolorze i "dizajnie".
Dobrą chwilę gapię się na tą fotografię, szukam dziury w całym;)
i chyba znalazłem: czarny prześwit we włosach pod brodą i pod biustem!
Gapię się dalej ...i jednak ...to nie błąd!
Autor stworzył przerywaną linię od góry do dołu ...
akurat w 1/3 kadru, co wzmacnia istotę tej kompozycji, akcentuje modela
(cholernie ryzykowne ale tu zagrało msz)
O samej modelce, jej stroju, pozie, świetle, pierścionku
można by jeszcze wiele gadać...i gadać...
..i mz to jest najfajniejsze ile można przeczytać z tej fotografii
(bądź sobie wyobrazić:)
ZD ex aequo
Dobranoc.
2016-12-18 19:36:17
dzikie_wino
Bez kitu... Nie stworzyłem tej przerywanej linii. :D :D :D W każdym razie nie z premedytacją. Po prostu przechodziła z jednego "układu" do drugiego, a mi siadło w oku w tym "tranzycie" i bam. Tzn, bez bam, bo to dalmierz jest. Ale fajnie się czyta, że czytasz foty w głąb.
Byłem w listopadzie w Krakowie...
Sporo Ukrainek.. W sumie niemalże wszędzie.
Jakby nie patrzeć to ubogacają naszą kulturę ;-)
Chociażby tutaj!
Niezła fotografia.
Uwielbiam krwistą czerwień w polączeniu z bladą slowianską urodą.
2016-12-18 21:46:23
dzikie_wino
Mówi bardzo ładnie po Polsku, mimo iż korzeni polskich nie ma. Wszak Odessa to mało nasze miasto. Skończyła w Krakowie jeden kierunek studiów, teraz kończy drugi. Przez pierwsze kilka lat czuła się u nas doskonale. Ale od roku coś się zmieniło. Za plecami na korytarzu uczelni coraz częściej słyszy - "ruskie do domu", "ukraińce nam pracę kradną" i mniej wybredne. Dobra zmiana.
Zaognienie tychże relacji z Ukraińcami, to niestety efekt polityki. Do mnie towar dostarczają Ukraincy... Nie mam większych zarzutów. Ludzie są z natury dobrzy i pragną spokoju.
Nieliczni jednak są w stanie ten spokój zaburzyć :-/
Za Katiuszę trzymam kciuki. Niech walczy o siebie!
Nie lubisz wychodzić z modelką poza pomieszczenia, prawda? ;)
TAK
Merry Navidad :D
:*
Publikuj rzecz jasna :D
Jesteśmy na portalu foto, a nie meblarskim. Oceniamy zdjęcie, nie meble. Można pokazać coś nieestetycznego w sposób uzasadniony fotograficznie np. formą, kolorem, kompozycją, treścią, narracją itp. itd.
To są podstawy, msz.
I warto o tym pomyśleć. Jak równiez dokładnie przestudiować Regulamin i Vademecum, skoro już jesteśmy uzytkownikami tego portalu. Tam są opisane m.in. zasady dobrego oceniania i komentowania zdjeć tudzież odnoszenia się do innych użytkowników.
Ważniejsze jest to jak autor wykorzystał ich geometrię
dla wzmocnienia kompozycji, konstrukcji "ramy" kadru.
Jeszcze ważniejsze jest to co znajduje się w tych meblach,
mamy tu Bozię, lalę, rameczkę z serduszkiem, ten zbór przedmiotów
"rozdziela" modelka by z drugiej strony kadru zobaczyć ...
"dorosłą" popielniczkę w konkretnym kolorze i "dizajnie".
Dobrą chwilę gapię się na tą fotografię, szukam dziury w całym;)
i chyba znalazłem: czarny prześwit we włosach pod brodą i pod biustem!
Gapię się dalej ...i jednak ...to nie błąd!
Autor stworzył przerywaną linię od góry do dołu ...
akurat w 1/3 kadru, co wzmacnia istotę tej kompozycji, akcentuje modela
(cholernie ryzykowne ale tu zagrało msz)
O samej modelce, jej stroju, pozie, świetle, pierścionku
można by jeszcze wiele gadać...i gadać...
..i mz to jest najfajniejsze ile można przeczytać z tej fotografii
(bądź sobie wyobrazić:)
ZD ex aequo
Dobranoc.
Ale nie idź spać... Zara będzie dopiero petarda.
Dobranoc
Sporo Ukrainek.. W sumie niemalże wszędzie.
Jakby nie patrzeć to ubogacają naszą kulturę ;-)
Chociażby tutaj!
Niezła fotografia.
Uwielbiam krwistą czerwień w polączeniu z bladą slowianską urodą.
Nieliczni jednak są w stanie ten spokój zaburzyć :-/
Za Katiuszę trzymam kciuki. Niech walczy o siebie!
Tak z głowy "outdoor" jaki pamietam w Twoim wykonaniu to chyba balkon co najwyżej :)