Bez tytułu

lubię dobre domowe imprezy

prywatki

"A ja taka nieubrana" :)

lepsze jak nie prywatne :)

ANI tak ANI nie...nie oceniam :-)))

To nie jest Ania

dokladnie...wiec ocenie pozniej a moze teraz ;-)))

Zaglądam tutaj już kolejny raz.
Przepiękna, prosta fotografia.

Eeee tam, wiesz... nie widać szczegółów w cieniach.

W dupie tam szczegóły w cieniach. :)

Cały proces powstawania zdjęcia to proces tworzenia, narzędziami jaki dysponujemy. Od nas zależy jak ich użyjemy z wcześniejszym zamysłem efektu końcowego.

Z drugiej zaś strony większość genialnych prac - jest dziełem przypadku. Możemy je ewentualnie pod powiększalnikiem i chemią zmienić.

Frank Horvat - jeden z moich ulubionych artystów - jakoś nie przejmował się szczegółami w cieniach.
:)

Ale kto to dziś spamięta, które szczegóły gdzie trzymać... ;D :D :D

Nie wiedziałam, że Twoje

Jak mogłaś?!