Nie da się zrobić zdjęcia żywej mrówce techniką focus stacking sklejajac 140 zdjeć bez próby jej hibernacji w bardzo niskiej temperaturze co uważam za próbę męczenia zwierzat
Oczywiście nie zabiłem mrówki do zdjęć. Znalazłem ja martwą .kończyny nie były połamane. Po zakonserwowaniu w roztworze alkoholu udało się je tak ustawić do sesji i wyszło jak wyszlo
No ok, plus za szczerość ale skoro to FS, to nadal odwłok poza GO a czułki poza kadrem. No nie przekonuje mnie. Wystarczy kropla z cukrem i mrówki nie trzeba chłodzić
Cejrowski kiedyś opowiadał że znał pewnego entomologa, który zarabiał na łapaniu min motyli dla brytyjskich uczelni. Zastawiał na nie wabiki, które składały się z soku owoców cytrusowych i moczu ludzkiego. Ale nie chciał do końca zdradzić autorskiej receptury.
Oczywiście nie zabiłem mrówki do zdjęć. Znalazłem ja martwą .kończyny nie były połamane. Po zakonserwowaniu w roztworze alkoholu udało się je tak ustawić do sesji i wyszło jak wyszlo