Bez tytułu

SWIAT wolny od korkow i spalin, tylko Zima mrozny weglowy zapach z kominow ;-))) czasami spacerujac w Londynie chce zrobic zdjecie telefonem np pieknego drzewa ( rdza pokrytego Jesienia )...baaaaaaaaaaaa nie zrobisz poniewaz wszedzie samochody ktore powiedzmy psuja KOMPO nawet do zdjecia dla samego siebie :-///

jest kilmat

B/G

Sądzę że są to czasy które już nie wrócą, dla młodych nie wyobrażalne. Wcześniej było tak mało samochodów że starsze modele nie miały nawet zamków, praktycznie były zawsze otwarte, miałem takiego Moskwicza 401C.

Gratulacje ZD!

dzięki za ZD, miła niespodzianka

zdjecie fajne ale nie są to lata 70 te ;-)

a to czemu, ciekawi mnie powód

napisy na murach nie kłamią ;-) fota fajna godna zapomnianego juz fotografa o nazwie mikon

a gdzie te napisy widzisz

napis D.R.I ten zespół powstał w 1981 roku no i salon fryzjerski zdecydowanie nie jest z tamtych lat. elewacja siatkowa na styropianie w tamtych latach nie była jeszcze stosowana. lampa sodowa licznie pojawiła się u nas dopiero po 80 roku. W latach 70tych były tradycyjne oprawy do lamp rtęciowych firmy Mesko.

Kurde chyba przestrzeliłem z tymi latami, ma sens to Twoje rozważanie, nie wykluczone że mogły to być lata 82-85 bo głębokiej analizie ze wspomnień są jeszcze inne moje skojarzenia które by to potwierdzały. W świecie cyfrowym nie ma problemu z ustaleniem czasy wykonywania foty, w czasach analogowych taką pewniacką datę można ustalić w czasie digitalizacji. Tutaj digitalizacją w Labie była dopiero w 2009 roku ale to nic nie mówi kiedy fota została zrobiona. Jest jeszcze jedna forma to opisywanie negatywów czy odbitek ale tego nigdy nie robiłem i dalej nie robię chociaż analogowo dalej coś wykonuję, taki bałaganiarz ze mnie a może nawet i leń bo fotografią hobbistycznie wciąż żyję. Gratuluję spostrzegawczości i szczerze pozdrawiam

Poprawiłem w opisie, niemniej przepraszam fotoferian za pomyłkę w opisie tak ok. 10 lat co jest dużym niedopatrzeniem z mojej strony, niemniej cały sens to chodziło jak mało samochodów było w okresie komuny i podejrzewam że te ilości w ciągu 10 lat tj od wejścia 1973 roku na rynek malucha, niewiele się zmieniły, chociaż maluch zapoczątkował większą możliwość zakupu samochodu przez przeciętnego śmiertelnika. Mnie w tamym czasie nie stać było na malucha nawet, na raty jakie również były dla wszystkich możliwe.

generalnie katalogowanie zdjęć to ciężka robota nawet tych cyfrowych... u mnie też to kuleje choć ostatnio się wziąłem i ostatnie 5-6 lat już mam fajnie skatalogowane a reszta? jest milczeniem :-) jeszcze raz gratuluje ZD bo naprawdę fajne. pozdrawiam

ja Ci gratuluję dociekliwości bo masz szereg trafnych zastrzeżeń, dobrze że tacy jak Ty są na tym portalu, wielokrotnie cenne uwagi dają szansę aby tym co chcą podnosić swój poziom, pozdrawiam

Uzupełniając: miałem kiedyś "malucha" rocznik '78 i zderzaki były chromowane. Plastikowe pojawiły się później, z kolei pod koniec lat osiemdziesiątych wloty powietrza były większe. 82-85 to chyba trafne datowanie.