Zastanawiam się po co ten stack skoro pół owada poza GO. Przy f2.0 spokojnje taki sam efekt można osiągnąć z jednej klatki. No ale aparat zdał test ;-) Fajne kolory i światło. Pozdrawiam
2021-05-02 10:44:53
assalga
Już wyjaśniam. Była użyta przesłona 4.0 i niestety nawet oczy wymagały złożenia z trzech klatek.
Z pewnością przy mniejszym przybliżeniu można byłoby uzyskać taki efekt przy przysłonie 2. 0 (pod warunkiem, że obiektyw jest na tyle jasny). To nie jest crop, zdjęcie było tylko w niewiekim stopniu przycięte po składaniu.
Aparat zdaje test doskonale. Jeśli się nie mylę, uzywamy takiego samego.
Dlaczego nie cały owad w GO - bo moim skromnym zdaniem tak wyglada ciekawiej.
Serdecznie pozdrawiam.
Ja cały czas robię zdjęcia z ręki, jakoś nie chce mi się nosić ze sobą statywu ;)
Zastanawia mnie również w jakim celu te 36 klatek? Bardzo lubię fotografować owady czy przyrodę zbliżeniowo i poza manualnymi obiektywami używam 135 i taka GO wychodzi na 1.8 , 2 w jednym strzale.
Ładny portret. Może warto by wyciągnąć szczegóły, co nieco bym przyciemniła i dodała troszkę kontrastu, ale to ja ;)
Chętnie spotkałabym się ze złotookiem, bo dawno nie widziałam. Hiszpania na tyle ciepła, że nawet nie zimują w domach. Raz chyba widziałam na drzewie, ale ani aparatu w rękach, a i światła przychylnego.
Jestem na tak.
2021-05-02 10:53:35
assalga
Bardzo dziękuję za komentarz. Wydaje mi się, że tego typu przybliżenie z taką ilością szczegółów w GO i z tej samej perspektywy jesdną klatką się nie uda uzyskać. Więcej wyjaśnień jest w komentarzu wyżej.
Obraz był oryginalnie nieco ciemniejszy i właśnie mniej mi odpowiadał, ale to ja ;)
Złotooków teraz też jest jakoś skąpo, przynajmniej u mnie. W zeszłym roku był ich niemal rój, teraz z pojedyczne sztuki się raz na tydzień trafiają. Taki kooperatywny model pojawił się jak narazie tylko raz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Jakby co to ja nie krytykuję samego zdjęcia, które jest fajne, tylko wyścig zbrojeń koncernów fotograficznych, które od kilku lat nie są w stanie poprawić jakości obrazowania i wciskają niepotrzebne wodotryski typu lewarek do wyciągania pinezek. Ja się na to nie nabiorę ;-)
Ps. Przy mikro 4/3 krop to praktycznie samobójstwo ;-) pozdrawiam
2021-05-02 11:04:24
assalga
Dla mnie opcja focus bracketing jest genialna. Równocześnie używam Nikona D7200 z obiektywem macro oraz całą kolekcją starych manualnych szkieł m42 i rzutnikowych (dla czystej zabawy) i Olympusa OMD m1 mk II, którego kupiłam wlaśnie dla tej funkcji (tak wiem, po prostu kaprys).
Pewnego typu zdjęcia potrafię zrobić tylko jednym aparatem, innego typu - tylko drugim. Bardzo możliwe, że lepszy fotograf zrobiłby to samo komórką, ale moje doświadczenia są właśnie takie.
No to fakt, nie wziąłem pod uwagę wąskiej specjalizacji. W takim razie omd em1 mkll (też go używam i nie zamieniłbym na inny) powinien się nazywać specjalistyczny. Czekam na nowe szkło makro od zuiko, podobno ma mieć ciekawe powiększenie.
2021-05-02 11:14:37
assalga
A to dobrze wiedzieć, że coś nowego się szykuje. W przypadku tego zdjęcia był użyty obiektyw zuiko macro 60/2.8 z raynoxem 250. Obiektyw z większą skalą odwzorowania i pełną automatyką, to by było coś.
Plotki głoszą, iż niebawem doczekamy się pierwszego obiektywu zaprezentowanego przez OM Digital Solutions. Ma to być model M.Zuiko Digital ED 100 mm f/2.8 IS PRO 2:1 Macro. Skala odwzorowania imponująca choć mogłoby być jaśniej ;-) pełna automatyką
2021-05-02 11:29:38
assalga
Jeśli będzie tak samo ostry od 2.8 jak ten 60 mm (a jako wersja PRO powinien) to przy 100 mm nie będzie źle.
Pięknie podany.
Z pewnością przy mniejszym przybliżeniu można byłoby uzyskać taki efekt przy przysłonie 2. 0 (pod warunkiem, że obiektyw jest na tyle jasny). To nie jest crop, zdjęcie było tylko w niewiekim stopniu przycięte po składaniu.
Aparat zdaje test doskonale. Jeśli się nie mylę, uzywamy takiego samego.
Dlaczego nie cały owad w GO - bo moim skromnym zdaniem tak wyglada ciekawiej.
Serdecznie pozdrawiam.
Zastanawia mnie również w jakim celu te 36 klatek? Bardzo lubię fotografować owady czy przyrodę zbliżeniowo i poza manualnymi obiektywami używam 135 i taka GO wychodzi na 1.8 , 2 w jednym strzale.
Ładny portret. Może warto by wyciągnąć szczegóły, co nieco bym przyciemniła i dodała troszkę kontrastu, ale to ja ;)
Chętnie spotkałabym się ze złotookiem, bo dawno nie widziałam. Hiszpania na tyle ciepła, że nawet nie zimują w domach. Raz chyba widziałam na drzewie, ale ani aparatu w rękach, a i światła przychylnego.
Jestem na tak.
Obraz był oryginalnie nieco ciemniejszy i właśnie mniej mi odpowiadał, ale to ja ;)
Złotooków teraz też jest jakoś skąpo, przynajmniej u mnie. W zeszłym roku był ich niemal rój, teraz z pojedyczne sztuki się raz na tydzień trafiają. Taki kooperatywny model pojawił się jak narazie tylko raz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Ps. Przy mikro 4/3 krop to praktycznie samobójstwo ;-) pozdrawiam
Pewnego typu zdjęcia potrafię zrobić tylko jednym aparatem, innego typu - tylko drugim. Bardzo możliwe, że lepszy fotograf zrobiłby to samo komórką, ale moje doświadczenia są właśnie takie.