Kolorowy zakątek

niestety mnie nie zafascynował

Każdy ma swoje wartości w postrzeganiu zdjęcia. Zaczynam dopiero przygodę z foto. Czytam, podglądam... Szkoda tylko, że nikt nie piszę co jest nie halo ze zdjęciem, byłoby łatwiej w przyszłości :) Pozdrawiam.

tu najpierw zacząłbym od zadania sobie pytania czy to zdjęcie jest ciekawe, czy o czymś opowiada. to kwestia wyczucia, a zatem wcześniej obszernego przyglądnięcia się zdjęciom z górnej półki - zajrzyj choćby do Galerii Wysokiej do działu architektura.

A potem można by rozmawiać o technikaliach

Obejrzałem całą galerię, 90 % to future, drapacze chmur. Bardzo mi się podobają te zdjęcia, ale o czym one opowiadają? O prostych liniach? Moje zdjęcie można interpretować: w biedzie też można żyć kolorowo... Jak mam zinterpretować dwie kreski pnące się w stronę chmur?

Pierwsze koty za płoty:)

no cóż, płot jest dość wysoki :) Jeszcze aparatu nie wyrzucę :) Pozdrawiam Cię i dzięki, że zajrzałeś do ciemni :)