A na poważnie, to udział ciemnego obiektu, jakim jest parapet, w kadrze jest moim zdaniem za duży i konkuruje z fragmentarycznie pokazaną formą ciała.
Rozważyłbym pozbycie się krawędzi parapetu, mniej więcej tak:
jest ok jak jest, cały parapet pomimo tego ze ciemny jest m/z ważnym elementem tej kompozycji, ponieważ zachowuje symetrie, która odgrywa tu istotną rolę.
Oto marzenie, gdy znudzi się mielony i pomidorowa z ryżem.
Rozważyłbym pozbycie się krawędzi parapetu, mniej więcej tak:
Kadr
Rozważam tylko.
Kadr
#
ali i minimal by zagrał:
Kadr