O przeszłośći i przyszłośći

... są dni w których przegraliśmy prawie wszystko z życiem.
Ja stawiam od dziś mury za sobą! Było co było...mamy jednak Tu i Teraz a z tej perspektywy mogę stwierdzić, że Mistrz miał rację!!!
Mocno wierzę w to, że "ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy" .

Publikuj

Dokładnie tak ,te dni są ważne to co było przebrzmiało,odeszło :) najważniejsze co przed nami a zdjęcie zacne publikuj.

;)

Nie za ostro się potraktowałeś ?

Dosłownie czy w przenośni ;) ?

Po cichutku powiem- to pierwsze ;)

Myślę, że jestem dla siebie ostry w sam raz ;)

bdb zdjęcie łącznie z komentarzem

Dzięki

Z małą dziewczyną u boku łagodniej siebie widzisz. Służy Ci to ;)

Przy Niej jestem jak baranek ;)

czy zawsze jednak warto się tylko w przód patrzeć? Dobrze jest od czasu do czasu obejrzeć się za siebie...

Inaczej...

Kocham Ludzi, którzy historię znają i pamiętają, męczę się jednak, kiedy otoczenie tą historią żyje - to tak w skali makro.
W skali mikro podobnie z resztą. Pamięć o tym co było jest ważna, ale tylko na to co tu i teraz oraz to co będzie mamy wpływ...więc ;))))

Zbyt poważnie traktujecie historię szanowni przedmówcy. Współcześni uczynili z niej dziwkę. Zdjęcie oceniam więc z pominięciem tego aspektu. :)

O, jo, joj czyżbym nieopatrznie trafiła na minę : ).
Wygląda na to, że zupełnie inaczej odebrałam fotę i zamieszczony poniżej odautorski komentarz, niż było to tegoż autora zamiarem.
Sądziłam, że bardziej filozoficzna i osobista wypowiedż, stąd mój wpis niezdarny.
https://www.youtube.com/watch?v=ue_UDHH-EzY
Pozdrawiam.