Kiedy byłem smarkiem, miewałem zły sen, w którym dziad (tak go wtedy w wyobraźni nazywałem) obejmuje mnie, mocno ściska i łaskotliwie kłuje zarostem. Ten przyśniewający mi się dziad miał właśnie taką wydłużoną brodę porośniętą szczecinowatym zarostem.
Coś musi być w powietrzu z tymi dziadami śniącymi się dzieciakom, bo w "Nienasyceniu" Witkaca Zypciowi też śni się dziad kłujący go pod żebra brodą.
2017-01-11 17:06:07
wildwhisper
Każdy majaki jakieś swoje ma.
Dydko to demon, który na przestrzeni wieków w różnych kulturach przybierał różne formy, straszył różny "ploretariat" z reguły kobiety, które zbyt długo przeglądały się w lustrze jak Akua wspomniała.
Dużo to luz, gorzej jak za dużo :))))
Coś musi być w powietrzu z tymi dziadami śniącymi się dzieciakom, bo w "Nienasyceniu" Witkaca Zypciowi też śni się dziad kłujący go pod żebra brodą.
Dydko to demon, który na przestrzeni wieków w różnych kulturach przybierał różne formy, straszył różny "ploretariat" z reguły kobiety, które zbyt długo przeglądały się w lustrze jak Akua wspomniała.
Generalnie bardzo pozytywny Demon :))))))