Koraliny, nie Karoliny. Główna bohaterka by się obraziła...Nie wiem, czy oglądałeś ten film. Guziki tam miały duże znaczenie i zamiast oczu miało je wiele postaci.
2022-07-14 14:48:20
vonbitto
a no chyba, że tak! pomyślałem od razu o głównej bohaterce. Widziałem kiedyś ten film, jednakże pomimo, że czasami trącam zdjęciami o takie klimaty... to jednak ten film wywołuje u mnie niepokój, mniej więcej taki jak muminki... dlatego unikam :)
Aczkolwiek moim pierwszym skojarzeniem był film "Koralina i zamknięte drzwi".