olympus fly

Odmianą jest ta jesienna sceneria, ale to wciąz ten sam odgrzewany kotlecik. Nie jest to oczywiscie zarzut, a raczej towarzyszące ziewnięciu wrazenie :)
Publikuj.

te kotleciki pojawią się jeszcze nie raz ;)

ano znów to samo.... ja tym razem na nie, jak wrzucisz inny model olympusa będę na tak... pozdrawiam.

Jak panierka sie bedzie zmieniac, to organizm (widza) jakos przetrzyma :)

To jest po prostu "specialite de la maison" :))
Ja na tak :)

Drogi Autorze, szanuję te obrazki jednak jak poprzednicy powiem że jest to nudne... Poza tym Autor posiada zdolności do tworzenia ciekawych kadrów o nieco innej specyfice. Chcialbym widzieć je częściej ;)

Dziękuję za komentarz i dziękuję również za szczere wyrażenie opinii, jednak nie zrezygnuje z tego typu fotografii. Taka fotografia sprawia mi bardzo wiele radości i cały czas będę próbował coś z nią majstrować... Dziękuję za pochwałę od odnosnie innych kadrów ale do tych powyżej na pewno będę wracał.

a ja tam jestem na tak, jest inspiracja, jest za każdym razem inny rzut, to tak jak gdyby nie chcieć oglądać meczu piłkarskiego bo tam wciąż to samo, wciąż kiwają i bramki strzelają

oj blisko ziemi....coraz bliżej... publikuj :)

Jestem na tak...
Owszem, motyw się powtarza ale uważam, że nie powinno to dyskwalifikować zdjęcia, żadnego. Na ff jest mnóstwo łudząco podobnych do siebie obrazków i przechodzą w podskokach do GN.
Autor jest jedyną taką osobą, która tworzy takie historie, ja to doceniam i życzę powodzenia w dalszych "produkcjach" :)