Paweł, miałem sporo obiekcji do tego kadru: Minimalnie przyciąłem wg proporcji, żeby pozbyć się rogów krówki, która "psuła" kadr. Pora była wieczorna, ale jak to w kraju, nomen omen makaronu :))), światło było jeszcze mocne i miałem i mam obawy, co do proporcji, przy tak jasnym horyzoncie. Nie miałem wyboru, krowy szły do wodopoju i na moment udało mi się przyciągnąć ich uwagę głośnym wrzaskiem. Miałem szczęście, że się zatrzymały i pozwoliły wyostrzyć kadr ...
... no to może w przyszłym roku coś wspólnego w Italii.... ??? Nie chce się stamtąd wracać, do tego k... kraju poj... :( .
Ja wyłączyłem u siebie nawyk kupowania dzienników i słuchania wiadomości. Lepiej mi się z tym żyje. Audiobooki, to jest to !
... no to mamy dużo więcej do omówienia w Kolbergu :) Idę spać. Miałem być dzisiaj w Wawie, a spóźniłem się na samolot. Wku.. jeszcze mi nie przeszło ..
Ja wyłączyłem u siebie nawyk kupowania dzienników i słuchania wiadomości. Lepiej mi się z tym żyje. Audiobooki, to jest to !