na pewno nie napiszę nic merytorycznego, bo się na tym nie znam. mam dobre skojarzenia z tym kadrem, uspokaja mnie zarówno on sam, jak i różne w nim odcienie szarości. dla mnie jest tu cała masa harmonii. zaś historię, jaką sobie tu dopowiadam, zostawię dla siebie :)
dla jednych to wystarczy na GN, dla innych nie..
a mnie w tej focie uderza jakieś niewytłumaczalne napięcie (wywołane kompozycją może) niby spokój a niepokoi... zmusza do poszukiwania czegoś... do czekania na coś...
GN!!!!
wcale nie kontra! GN
w sumie... po namyśle to nie... ja nie wchodzę, ja wychodzę z tej wody... ale to za chwilę... popatrzcie (to do ciemnisprawców)
dla jednych to wystarczy na GN, dla innych nie..
GN!!!!