Daję złoto tylko i wyłacznie za pająka...
To co za pająkiem oczywiście lepiej skomentowałby Michał Karcz, Leszek Byjnowski albo Darek Klimczak...
Fajnie,że się inspirujesz...sam chciałem temat ruszyć ale zabrakło mi odwagi, bo nie lubię ocierać się o plagiat a od tego zawsze dzieli jedynie cienka czerwona linia.... Tutaj moim zdaniem Tobie udało się nie przekroczyć jeszcze tej granicy.
Stąd złoto ode mnie...
pozdrawiam
2021-07-27 22:32:50
romank
Dzięki , za złoto . Jeśli chodzi plagiat to zrobiłem to nie świadomie ,co oznacza że jestem ignorantem . Chociaż jak się teraz zastanawiam temat wydał mi się tak oczywisty ,że mogłem go popełnić. Nauczka na przyszłość. Obejrzę prace wymienionych .Pozdrawiam ,dzięki
Wiesz...każdy z nas ogląda z racji zainteresowań fotografią i szerokopojetym obrazem, mnóstwo projekcji fotograficznych czy też filmowych i pewne obrazy jakie sami tworzymy to obraz przefiltrowany przez nasze emocje, umiejętności,...
Podswiadomie czasem tworzymy obrazy zbyt podobne... jeżeli jednak dzieje się to nadal pod wpływem inspiracji, w podprogowym kanale jaki wykorzystujemy podczas pracy twórczej to o plagiacie mowy nie ma...
Warto jednak też być świadomych jak bardzo zbliżamy się w ostatecznym wyrazie do swojej inspiracji docierającej do nas również rykoszetem, podprogowo czy w stanie otumanienia ( od zmęczenia po odurzenie się włącznie) :)
2021-07-27 23:22:06
romank
Całkowicie się z Tobą zgadzam, to wszystko w nas jest i czasami znajduje ujście. Mimo ze foto zajmuje się od niedawna zdałem sobie sprawę , że ogólnie pojęte doświadczenie (jestem 60 plus)ma wpływ na to co robię .Natomiast formy caly czas sie ucze dużo oglądając czy będąc w takiej grupie jak ta.pozdro
To co za pająkiem oczywiście lepiej skomentowałby Michał Karcz, Leszek Byjnowski albo Darek Klimczak...
Fajnie,że się inspirujesz...sam chciałem temat ruszyć ale zabrakło mi odwagi, bo nie lubię ocierać się o plagiat a od tego zawsze dzieli jedynie cienka czerwona linia.... Tutaj moim zdaniem Tobie udało się nie przekroczyć jeszcze tej granicy.
Stąd złoto ode mnie...
pozdrawiam
Podswiadomie czasem tworzymy obrazy zbyt podobne... jeżeli jednak dzieje się to nadal pod wpływem inspiracji, w podprogowym kanale jaki wykorzystujemy podczas pracy twórczej to o plagiacie mowy nie ma...
Warto jednak też być świadomych jak bardzo zbliżamy się w ostatecznym wyrazie do swojej inspiracji docierającej do nas również rykoszetem, podprogowo czy w stanie otumanienia ( od zmęczenia po odurzenie się włącznie) :)
i czekam na kolejne projekcje...