Pan Jan- Sierpień 1980r trzy tygodniowy strajk-o wolność -jak kto chce zniesienie komuny-lepszy byt. Trzy tygodnie za bramą Kopalni Borynia, raz dziennie widywał się ze swoją rodziną ,która przynosiła mu jedzenie ,Trzy tygodnie pod kontrolą milicji i żołnierzy .Wtedy był strach, walka o swoje. Dzisiaj na tamte wspomnienia lekko się uśmiecha.Pan Jan -Emerytowany górnik-Ojciec mój prawdziwy.Historie jego znacie ,moja całkiem inna.Ta serie zrobiłem mu na jego 65 urodziny
Tadek czuje się zagrożony...
Ja czuję się zagrożony...
Powinienem w obu dać nie publikuj, ale oczywiście żartuję :)
Tu na tak, dobre BW, dobra twarz, dobry portret ojca :)
A tam pomyślę, bo te kolory dziwnie zagrały :)
Pozdrawiam serdecznie
A końcówka:
"Pan Jan -Emerytowany górnik-Ojciec mój prawdziwy.Historie jego znacie ,moja całkiem inna.Ta serie zrobiłem mu na jego 65 urodziny"
Moja:
"Pan Tadek -Emerytowany górnik-Ojciec mój prawdziwy. Historii nie znacie - kiedyś opowiem, moja też całkiem inna. Ja mojemu robiłem zdjęcia od tak, uczę się, a on pozował :) - w okolicach 55 urodzin :)"
(najlepszego dla taty z okazji urodzin! ;) )
Spójrz Autorze jak bardzo powiększyło nos modela...
Robione 50-tką?
"Autor: uma:) on ma wielki nos:)"
Oplulem monitior ze smiechu :D, ta rozmowa powinna trafic do jakiegos archiwum.
eee tam, chyba widziałam tego w pana w innych ujęciach i wcale nie miał nosa jak Cyrano de Bergerac ;)
mz troszeczkę zachwiana jest proporcja, ale mogę się mylić ;)
ale tutaj najwazniejszy jest odbior emocji. bliski kadr pokazuje zdecydowane zaangazowanie fotografa i bliskosc tematu. mysle ze ta mala odleglosc i wybrana ogniskowa odzwierciedla dobre stosunki ojciec - syn (przynajmniej ja tak odbieram)
pozdrawiam i autora i pana Jana