Nie czuję się jeszcze na siłach by analizować prace pod względem technicznym ale uwielbiam takie prezentacje, które działają na moja wyobraźnię a ta podziałała natychmiast!Ta cisza i harmonia bijąca z fotografii uspokaja (a wszystko spotęgowane przez zamknięcie obrazu w "prawie kwadracie") w wyobraźni dopowiadam sobie ciąg dalszy tej opowieści gdzie o 21:25 na peron wtoczy się nie pierwszej młodości lokomotywa a z wagonów ospale zaczynają wychodzić pasażerowie...super!
Jest, jest :) I nic bym tutaj w kadrze już nie zmieniał.
PS. Rzadko tam bywam, ale ta fotografia mocno mnie do odwiedzin tej okolicy zmobilizowała ;)
Pozdrawiam!
PS. Rzadko tam bywam, ale ta fotografia mocno mnie do odwiedzin tej okolicy zmobilizowała ;)
Pozdrawiam!