Za błysk w oku, ujęcie i kolorowe kamyczki złotko się należy.
One to pewnie tylko nad morze zalatują, bo nigdy u nas nie widziałam. Piękne ptaszki.
2023-10-26 15:50:21
panthomas
Dziękuję. W przypadku zdjęć wykonanych znad lustra wody i słonecznej pogodzie, zazwyczaj widać dwa błyski, z których jeden, nieco słabszy, pochodzi z odbitego obrazu Słońca. Jeśli chodzi o miejsca, to ja kojarzę śniegułę z wybrzeżem, ale patrząc na mapy z zasięgiem występowania okazuje się że nie tylko. W Polsce przelotna ponoć na całym obszarze. Może więc trafisz kiedyś, czego Ci serdeczne życzę. Ewentualnie wpadnij nad morze. Między innymi tu zimuje. Pozdrawiam. :)
Sprowokowana Twoim wpisem poszperałam w internecie. Widzę, że mam szansę spotkać tego uroczego ptaszka w moim nowym miejscu zamieszkania. Jak już będę miała więcej czasu na korzystanie z dobrodziejstw pobliskich stawów. Ostatnio podziwiałam nurogęsi i wodnika, niestety bez szans na sensowne ujęcia. Może kiedyś coś się bliżej brzegu trafi...i bliżej niż nad morzem :)
2023-10-26 17:02:23
panthomas
Ja również przejrzałem znane mi galerie zdjęć ze śniegułami. Zdecydowana większość pochodzi stąd, ale są też wykonane na lądzie stałym, w tym na Śląsku, w Polsce Centralnej, na wschodzie i innych miejscach i niekoniecznie przy zbiornikach wodnych. Co do wspomnianego wodnika, to jest wyjątkowo płochliwy i foto wyłącznie z ukrycia. Zdradza go jednak ... kwiczenie. Tam warto się zaczaić. Powodzenia! :)
One to pewnie tylko nad morze zalatują, bo nigdy u nas nie widziałam. Piękne ptaszki.