Bez tytułu

A mi się podoba trochę przypomina prace Gigera z serii portretów z jego małżonką

Giger jest " czarniejszy, mroczny i więcej srobokretow".... Basiński samobójca.... to to to ...everybody knows....
Dziękuję za komentarz

trochę Metropolis (1926)
+ studium czerni i nieśmiały Jackson Pollock ;)
tak

Dziękuję bardzo.
Nieśmiały?

Dla mnie git, dopilnowałbym lepiej górnej krawędzi.

No dziękuję, widzę, paluchami to paluchami, szczególnie po brzegach... ciężko się jedzie na tym wózku... Polaroid gdzieś schowałam pewnie żeby nikt nie ukradł... I tera znaleźć nie mogę... a w ogóle wymyśliłam taka teorie spiskową, że wszyscy robią wszystko żebym tylko zdjęć nie robiła.... żadnych. a ja mam wciąż telefon...oooooo...

Ja pociskam kontrę, bo to jednak obraz jest kontrowersyjny.

Nie ma nie ma nie ma polaroida, przeszukałam całą chatę. Słucham Janins i biorę lekarstwa bo :

https://youtu.be/Mr9fI-MXBFg

No nie żartuje, przymusowy rehab w chacie. Bez kasy. Zgubiłam kartę do bankomatu, ani mleka, ani nic... same ojty, optymalizacja, oj, oj, oj first to die

" o, Lord wont you buy me a color Tv?"

Kontra!

Dziękuję wszystkim bardzo serdecznie za głosy.