Takie przemyslenia... wrzucam wam w analize. Spedzilam z Autorka zdjecia jeden dzien, bezcenny. Czulam sie jak na warsztatach fotograficznych. Takiego fotograficzneg " swira" jeszcze nie spotkalam. Nawet nie zdazyla wypic kawy. Klaniam sie nisko. Moje martwe natury umarly zupelnie w ten dzien bo spotkaly sie z " zywym". Nie mialy najmniejszych szans. Przyloczyla je atmosfera " zywosci". Zrozumialam, że refleksje przemijalnosci mozna ukryc w wazonie ale mozna tez ukryc w czlowieku, w emocji, w usmiechu, w radosci chwili. Poprzez swoje nazwijmy to " interesujace kadrowanie" rozbija tradycyjne formy opowiadania fotograficznego. Dla Autorki emocja jest na pierwszym miejscu. Kobiece widzenie skupione na emocjach, reszta drugoplanowa. Blad? Wlasnie sie zastanawiam. Przyzwyczajona do poprawnosci portalowej wiele mi umknelo przy okazji. Autorka pozwolila mi wrocic. Do zrodla. Dziekuje. Wciaz zadaje sobie to pytanie, nie od dzis, czy Autorka prowokuje czy cos insynuuje? No przeciez dobrze wie, co sadze o poucinanych paluchach w kadrze. Ale teraz jak widze to zdjecie przypominam sobie ten wyjatkowy, cudowny dzien z nia sprzedzony. Ja krzycze: poucinalam im paluchy a ona do mnie: nie przejmuj sie, rob foty! Jeszcze nikt nigdy tak nie rozkrecil fotograficznie moich dzieci. Niesmiale, wycofane, same cisnely sie przed jej obiektyw. W szoku pozostaje do dzis. Autorko, nawet nie zdajesz sobie sprawy jaki dzien mi podarowalas. Po prostu: dziekuje.
Tak sobie patrzę na te "nie polecam" analizy. I tak sobie myślę. A bardziej tak się w sobie ciskam.
Agnieszka, a cóż to takiego jest "poprawność portalowa"? Oklepany zwyczaj? Wciskanie "nie publikuj" pod każdym zdjęciem? Gdzie myśmy się zapędzili? Cóż to za dziwaczny kozi róg?
Bardzo dobry tekst analizy. A to, że nie spełnia warunków formalnych - to co z tego? Ważna jest treść, przeżycie, wspomnienie. Czy życie to strona formalna, czy emocje?
Pozdrowienia dla Autorki zdjęcia i Modelki :)
2019-08-09 10:23:37
noi
Aga, Andrzeju,
macie swoje miejsce w moim serduchu. Andrzej miał od dawna, teraz dołączyła jeszcze Agnieszka.
Za te wszystkie ciepłe słowa bardzo Wam dziękuję. Dzień jest piękniejszy.
Pod analizą i komentarzem do niej podpisuję się wszystkimi poucinanymi lub nie paluchami :)
Zdjęcie bdb, poucinane paluchy? Totalnie w moim stylu którego na tym portalu unikam w publikacjach, przecież to też sposób wyrażania emocji. Jak się przyjrzeć na prawdziwą fotografię modową to tam jest pełno takich amputacji i nikomu to nie wadzi a analiza jak najbardziej wartościowa bo mocno emocjonalna, przecież nie tylko okiem się patrzy, oko to tylko obiektyw, obrazy maluje się duszą.
Pozdrawiam i na tak klikam.
2019-08-09 12:59:06
noi
Tak naprawdę bolą cięcia w stawach, choć i z takimi się spotkałam w dobrych fotografiach. Przykładu teraz nie przytoczę, ale pamiętam, że zwróciłam na to uwagę.
Pozdrawiam również
Agnieszka, a cóż to takiego jest "poprawność portalowa"? Oklepany zwyczaj? Wciskanie "nie publikuj" pod każdym zdjęciem? Gdzie myśmy się zapędzili? Cóż to za dziwaczny kozi róg?
Bardzo dobry tekst analizy. A to, że nie spełnia warunków formalnych - to co z tego? Ważna jest treść, przeżycie, wspomnienie. Czy życie to strona formalna, czy emocje?
Pozdrowienia dla Autorki zdjęcia i Modelki :)
macie swoje miejsce w moim serduchu. Andrzej miał od dawna, teraz dołączyła jeszcze Agnieszka.
Za te wszystkie ciepłe słowa bardzo Wam dziękuję. Dzień jest piękniejszy.
Pod analizą i komentarzem do niej podpisuję się wszystkimi poucinanymi lub nie paluchami :)
Pozdrawiam oboje
Pozdrawiam i na tak klikam.
Pozdrawiam również