Ciekawe jak z tym zezem myszy łapie:)
Piękny model i świetne zdjęcie. Subtelne w kolorze i lekkie dzięki tym trawkom.
2016-12-13 09:07:40
mundi
Zeby nie ten zez, byc moze nie mialbym jej na fotce ;-).
Nie wiem jak z tym zezem daje rade z polowaniem, ale chyba dobrze biorac pod uwage jej czerwony krawat nastepnego dnia ;-)
Dzieki Przyjacielu, mimo ze to nie moja zasloga, a matki natury.
Ciezka do zdobycia, przylatuje do nas w gosci na dwa miesiace, fotka z szufladki niestety, mam nadzieje ze to zmienie ;-), Pozdrowy :-)
od razu mi się skojarzyło z wierszem Brzechwy :
http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/kolorowe_strony/d69.htm
Przepiękny egzemplarz ...i wyborne warunki! Ode mnie TAK!
Zaraz, chwila, protestuję!
Wierszem ja się tu zajmuję!
Zamiast rymów Brzechwy Jana,
moja fraszka tak podana:
Prężę się przed obiektywem,
fotografa ze statywem,
chociaż nas zarośla dzielą,
kokietuję swoją bielą.
Chwalę się tym upierzeniem,
jak najmodniejszym odzieniem,
bardzo jestem zaszczycona,
że zostałam dostrzeżona.
Jako ptaków śnieżnych księżna,
mimo zeza jestem piękna,
może to dla innych wada,
jam jest z tego bardzo rada.
Dla Autora mam porady,
zdjęć nie wkładaj do szuflady,
nie mogę się zgodzić na to,
by w archiwum spędzać lato!
:)))
2016-12-14 07:04:50
mundi
Hej Jalisie,
Poetycki stary lisie,
Tyś swą ręką przyozdobił,
Fotkę sowy co żem zrobił,
Dzięki zatem za te rymy,
Wszyscy tutaj się bawimy.
Teraz fotki nowe będą,
Doświetlane świeżą blędą,
By pióreczka śnieżnej sowy,
Lśniły w zdjeciach jak z odnowy.
Biorę serio Twe porady,
Fot nie chowam do szuflady.
:-)
Bardzo dziekuję za poświęcenie chwili ;-)
Serdecznie Pozdrawiam.
Większość znanych mi ujęć sowy śnieżnej wykonana została w zgoła odmiennych okolicznościach choć również za oceanem (USA i Kanada, w Polsce pojawia bardzo sporadycznie). Na jednym z nich 10 osobników przesiaduje na karpie tuż po wschodzie słońca. Autor odwołuje się w jednym z komentarzy do zjawiska erupcji sów śnieżnych. Czy znany Ci jest mechanizm tego zjawiska? Biorąc pod uwagę kontekst scenograficzny, powyższe stanowi ciekawą odmianę wizerunkową tego arcyciekawego ptaka.
2016-12-14 01:09:27
mundi
Z tego co mi wiadomo, co rok sowa sniezna odwiedza USA zimowa pora przez okres dwuch miesiecy (moze trzech), przylatuja z Kanady i osiedlaja sie w wiekszosci na przyoceanicznych plazach, z tego co slyszalem wybieraja te miejsca poniewaz przypominaja im miejsca w ktorych na stale zyja w Kanadzie, dlaczego przesiedlaja sie w okresie zimowym z Kanady do USA niestety nie wiem.
Mysle ze wybieraja plaze z uwagi na latwosc wypatrzenia zdobyczy, dla nas lazikow za ptactwem jest to nie lada radocha moc z nimi obcowac pomijajac zimno i nieustanne zimne wiatry od strony oceanu, nagroda sa niezapomniane chwile jak i mozliwosc uwiecznienia tych pieknych stworzen na fotkach ktorymi moge sie z Wami podzielic :-)
Piękny model i świetne zdjęcie. Subtelne w kolorze i lekkie dzięki tym trawkom.
Nie wiem jak z tym zezem daje rade z polowaniem, ale chyba dobrze biorac pod uwage jej czerwony krawat nastepnego dnia ;-)
Ciezka do zdobycia, przylatuje do nas w gosci na dwa miesiace, fotka z szufladki niestety, mam nadzieje ze to zmienie ;-), Pozdrowy :-)
http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/kolorowe_strony/d69.htm
Przepiękny egzemplarz ...i wyborne warunki! Ode mnie TAK!
Podoba się.
Wierszem ja się tu zajmuję!
Zamiast rymów Brzechwy Jana,
moja fraszka tak podana:
Prężę się przed obiektywem,
fotografa ze statywem,
chociaż nas zarośla dzielą,
kokietuję swoją bielą.
Chwalę się tym upierzeniem,
jak najmodniejszym odzieniem,
bardzo jestem zaszczycona,
że zostałam dostrzeżona.
Jako ptaków śnieżnych księżna,
mimo zeza jestem piękna,
może to dla innych wada,
jam jest z tego bardzo rada.
Dla Autora mam porady,
zdjęć nie wkładaj do szuflady,
nie mogę się zgodzić na to,
by w archiwum spędzać lato!
:)))
Poetycki stary lisie,
Tyś swą ręką przyozdobił,
Fotkę sowy co żem zrobił,
Dzięki zatem za te rymy,
Wszyscy tutaj się bawimy.
Teraz fotki nowe będą,
Doświetlane świeżą blędą,
By pióreczka śnieżnej sowy,
Lśniły w zdjeciach jak z odnowy.
Biorę serio Twe porady,
Fot nie chowam do szuflady.
:-)
Bardzo dziekuję za poświęcenie chwili ;-)
Serdecznie Pozdrawiam.
Mysle ze wybieraja plaze z uwagi na latwosc wypatrzenia zdobyczy, dla nas lazikow za ptactwem jest to nie lada radocha moc z nimi obcowac pomijajac zimno i nieustanne zimne wiatry od strony oceanu, nagroda sa niezapomniane chwile jak i mozliwosc uwiecznienia tych pieknych stworzen na fotkach ktorymi moge sie z Wami podzielic :-)