A co tu dziwnego jest, dla mnie doskonałe niedoścignione w tym temacie. Oprócz pejzażu lubię też ptaszory, niestety jakoś nigdy nie miałem weny i szczęścia aby zabrać się za nie, choć nie ukrywam fajnie by było, prędzej ustrzelę latające ptaszki ale te z silnikami :)))
Pozdrawiam również...
Pozdrawiam również...