Miło, że Kolega nie marudzi. Chociaż jakby tak sobie piórko w d... wetknęła byłoby bardziej widowiskowe :)
Chciałabym też duszki na dole, ale pola teraz ubogie w roślinność zroszoną..
We mgle, to brak faktury na piórach wybaczalny :-) Pięknie z akcji i świetle. Upcham do ula :-)
2022-10-27 12:54:05
meczata
Wysoko lata to pod sufitem w ulu się upcha :)
Dziękuję!
W tak gęstej mgle faktura wyglądałaby nienaturalnie. A i tak niektórzy posądzają mnie o wklejkę. Dobrze, że Kolega nie z tych, bo sam ma takie wysokolotne kozły :)
cos mi sie wydaje ze to jest wklejka :) tak wysoko skoczyla ? dziwne , no ale i detal na siersci powinien byc :) szkoda ze ucieka , perwnie zostala sploszona , ale co by nie bylo ujecie fajne i w dobrym momencie zlapane , nie wazne jak zdjecie zostalo zrobione , liczy sdie efekt koncowy :) wiec moj glos za ....
2022-10-27 12:58:11
meczata
Widać, że rzadko u Was mgła gęsta jak mleko. Poszukałby sobie Kolega wtedy na ptaszkach faktury. Szczególne pod słońce :)
Sarny skaczą wysoko, jeżeli do tego robi się z parteru efekt końcowy potrafi być zdumiewający. Proponuję spróbować :)
Tylko, że jak spłoszysz to zobaczysz latający zad. Bokiem lecą z własnej woli :)
A to szkoda ... spłoszona wklejka bez faktury we mgle z PS-a. Byłoby pisanie do samego wieczora :-)
2022-10-27 13:22:25
meczata
Przyznam, że kiedyś na Kolegi koziołku nad facelią, oczy przecierałam zdumiona, ale nie przyszło mi do głowy podejrzewać wklejek. Teraz mi się trafił latawiec. Jest jakaś sprawiedliwość :)
Amerykańskie od dobrobytu utuczone pewnie tak wysoko nie skaczą :))
Świetne. Publikuj. Oczywiście w żadne wklejki nie wierzę. Gdyby Autorka tylko chciała, to z pewnością spreparowałaby tą metodą bardziej efektowny obraz, na przykład koziołek w locie, ale do góry nogami - niby że salto robi. Jak widać powstrzymała się, a i tak wszystkim się podoba. :)
2022-10-27 18:00:56
meczata
Dobrze prawisz Panthomasie :)
Jakbym chciała to bym ze swoich sfotografowanych zwierzaków zrobiła takie scenki, że ZD i GW, och i ach :).
Ale parcia na szkło we mnie nie ma, a satysfakcję mam wtedy, jak sobie ciekawy motyw ustrzelę w naturze. Poza tym jestem z tych wymierających okazów co oszukiwać nie potrafią.
i tu sie z Toba zgodze , mgle jak mleko i gesta to jeszcze nie widzialem tu , ale delikatna mgle mialem teraz przez dwa dni :)
SSarenki w ameryce to znaja swoje prawa i ludzi sie nie boja , nawet potrafia z reki jesc , a w PL ucieka jak najszybciej bo wie ze tylko pasztet moze z niej zostac :)
Mimo ze pomasrudzilem to dam zloto bo sie nalezy:)
2022-10-27 19:52:40
meczata
U nas z ręki tylko wściekłe jedzą. Razem z ręką :))
Ja do marudzenia przywykłam, a nawet polubiłam. Skoro uważasz, że się złoto należy, to się cieszę i dziękuję :)
bajek Ci nie opowiadam , sam na wlasne oczy widzialem jak jablko z reki wziela :) Wlasciciel domu do ktorego przychodzi mowi ze codziennie o tej samej porze jest i ze ja dokarmia , lepiej jej dac jesc nioz mialaby kwiatki zjesc co czesto to robia :)
2022-10-27 20:11:50
meczata
Ale ja Ci wierzę. U nas tez zdarzają się takie półdzikie. Ponoć w Łazienkach takie chodzą co marchew z reki jedzą, ale nie wiem ile w tym prawdy. Czasami ludzie zabierają znalezione koźlę do domu, odchowają i wypuszczają taką nieprzystosowaną do życia sierotkę do lasu. Szczyt nieodpowiedzialności i ignorancji. Bezbronne to potem jest, bo ludzi się nie boi. A dziki zwierzak powinien się bać...Lepiej dla niego.
Nie marudzę, faktury w piórach nie szukam :)
Zdecydowanie publikuj.
Chciałabym też duszki na dole, ale pola teraz ubogie w roślinność zroszoną..
Pomarudziłam sobie sama :)
Dziękuję pięknie !
Dziękuję!
W tak gęstej mgle faktura wyglądałaby nienaturalnie. A i tak niektórzy posądzają mnie o wklejkę. Dobrze, że Kolega nie z tych, bo sam ma takie wysokolotne kozły :)
Sarny skaczą wysoko, jeżeli do tego robi się z parteru efekt końcowy potrafi być zdumiewający. Proponuję spróbować :)
Tylko, że jak spłoszysz to zobaczysz latający zad. Bokiem lecą z własnej woli :)
Dzięki za "za" !
Amerykańskie od dobrobytu utuczone pewnie tak wysoko nie skaczą :))
Jakbym chciała to bym ze swoich sfotografowanych zwierzaków zrobiła takie scenki, że ZD i GW, och i ach :).
Ale parcia na szkło we mnie nie ma, a satysfakcję mam wtedy, jak sobie ciekawy motyw ustrzelę w naturze. Poza tym jestem z tych wymierających okazów co oszukiwać nie potrafią.
Dziękuję za dobre słowo!
Ale o nic nie podejrzewam, żeby nie było... :-)
Żyłkę sarna przegryźć może, ma całkiem ostre ząbki. No chyba, że dmuchana helem jak ta na zdjęciu, te zębów nie mają :))
SSarenki w ameryce to znaja swoje prawa i ludzi sie nie boja , nawet potrafia z reki jesc , a w PL ucieka jak najszybciej bo wie ze tylko pasztet moze z niej zostac :)
Mimo ze pomasrudzilem to dam zloto bo sie nalezy:)
Ja do marudzenia przywykłam, a nawet polubiłam. Skoro uważasz, że się złoto należy, to się cieszę i dziękuję :)