Pięknie w świetle i kadrze. Rzadki widok na zdjęciach par żurawi, kiedy oba mają ciekawie nastroszone pióra. Troszkę mnie dziwi jednak fakt, że Autor nie poprosił ptaków o chwilę cierpliwości i nie usunął z kadru badyla z lewej. Ze zdjęcia wnioskuje, że nie byłby to jakiś wybitnie długi i męczący spacer :-)
2022-03-31 15:18:05
meczata
To nie badyl, to pałka tataraku zeszłoroczna. Musi tam być, bo za miesiąc usiądzie na niej kląskawka. Jako bonus do żurawi oczywiście :)
To pałka wielkiej wagi bo równoważy ciężar żurawi :)
Dzięki za komentarz i ul. Niezmiernie się cieszę, że badyl aż tak mocno nie uwiera w oko :))
A ... to wszystko usprawiedliwia i wyjaśnia :-) W mojej okolicy też są żurawie, chyba dwa :-) Ale jakoś nie może my się zgrać na obszarze około 30 km2 :-)
2022-03-31 15:53:46
meczata
U mnie ostatnio też bieda z żurawiami. Stado zimujące odleciało, lokalne siedzą na bagnach. Pewnie już jaja wysiadują. Brak zimy wszystko przesunął w czasie. Jaszcze kilka lat temu gody żurawi oglądałam na tle kwitnącej tarniny.
To pałka wielkiej wagi bo równoważy ciężar żurawi :)
Dzięki za komentarz i ul. Niezmiernie się cieszę, że badyl aż tak mocno nie uwiera w oko :))