Wyrwikasztan :-)
Pani niekonwencjonalne metody przynoszą efekty.
2019-05-16 18:03:41
meczata
Taki to żarcik był:)
Normalnie to ja stawiam fotelik pod lasem, kawka w termosiku, ciasteczko na talerzyku i czekam... Czasami przemknie jakieś kopytne, albo ptak przeleci. Co będę energię wytracać :)
Dobrze, że nie zabrała się Pani za fotografowanie pędzących motocykli albo, dajmy na to, za street w centrum miasta bo wówczas odpada fotel kawka i ciasteczko.
Nie ma to jak wypad z termosem w zieleninę :-).
Pstrykasz gdzie popadnie i bokeh gotowy a jeszcze jak wpadnie w kadr ślimak czy kopytne to i złotko można dostać :-)
Pozdrawiam majowo podśpiewując sobie żeglarską nutą;
Było to w maju, słonko skwierczało.... la la la
Nawet nie wiesz ile ja się nabiegałam z tymi drzewami, żeby do sarenek dopasować:)
Pani niekonwencjonalne metody przynoszą efekty.
Normalnie to ja stawiam fotelik pod lasem, kawka w termosiku, ciasteczko na talerzyku i czekam... Czasami przemknie jakieś kopytne, albo ptak przeleci. Co będę energię wytracać :)
Pozdrawiam majowo!
Nie ma to jak wypad z termosem w zieleninę :-).
Pstrykasz gdzie popadnie i bokeh gotowy a jeszcze jak wpadnie w kadr ślimak czy kopytne to i złotko można dostać :-)
Pozdrawiam majowo podśpiewując sobie żeglarską nutą;
Było to w maju, słonko skwierczało.... la la la