Tutaj otoczenie powinno być jednak kadrowane z symetrią, a to wygląda jakby ktoś kopnął w aparat. Tylko proszę nie pisać, że to celowy zabieg artystyczny itp, bo nie kupię;-)
2018-03-30 22:51:09
marhaba
Do wszystkiego się dorasta, nawet do kupowania czegoś odmiennego od twoich upodobań.
Z Twojego tonu można wywnioskować, że oceniając zdjęcia, kieruję się upodobaniami, gustem i własnymi fanaberiami, podczas gdy ja zwyczajnie patrzę i mi zgrzyta kompozycja, a taka percepcja nie jest podyktowana gustem, tylko czuciem harmonii obrazu, co jest bardziej obiektywne niż subiektywne i z upodobaniami ma mało wspólnego. Oczywiście, można mieć upodobanie do złych kompozycji, ale to raczej nazwałbym dewiacją. Ja zboczeńcem kadrowym nie jestem.
Jest w Twojej alergicznej (nazwijmy to po polsku - zwyczajnie chamskiej) reakcji również sugestia potrzeby mojego dorośnięcia do właściwego odbioru zdjęć. Nie wiem, ile Ty masz lat (ja młodzikiem nie jestem), ale dziecinada niestety wylewa się z Twojego wpisu.
Foto jest po prostu skomponowane ze zgrzytem (paleta trochę to równoważy, ale nie do końca), mało więc brakowało do bardzo porządnego zdjęcia.
A Twoja reakcja na krytykę jest podobna do coraz częściej pojawiających się tu pyskówek nowicjuszy, którym brakuje pokory wobec samego rzemiosła, jakim jest fotografa, oraz do ludzi, którzy - mając wieloletnie doświadczenie - mogą trafną uwagą coś przekazać. Nie sugeruję, żeś nowicjusz, ale Twój wpis tak niestety wygląda.
Do refleksji.
2018-03-31 12:27:26
marhaba
Skoro nie zrozumiałeś mojego poprzedniego wpisu, zatem ŁOPATOLOGICZNIE I DUŻYMI LITERAMI:
W WILEKIM WORKU TWÓRCZOŚCI FOTOGRAFICZNEJ JEST MIEJSCE NA ZDJĘCIA, KTÓRE MOGĄ SIĘ TOBIE NIE PODOBAĆ I ZABURZAĆ TWÓJ ODBÓR I WRAŻLIWOŚĆ.
1.
Staram się trzymać klasę, dlatego zdjęć z wielkiego worka twórczości, które mi się nie podobają z czysto subiektywnych powodów, ale są dobrymi pracami fotograficznymi, nie krytykuję i nie daję im minusów, a zwyczajnie zostawiam w spokoju. Krytykuję tylko popełnione w zdjęciach szkolne błędy w operowaniu parametrami obiektywnymi (jak kompozycja).
2.
Nie drzyj się, bo chyba nawet regulamin coś o tym mówi, a jeśli nie regulamin, to niepisane zasady dyskusji na forach. Jak Ci ciśnienie rośnie w wyniku krytyki, to może sobie coś połknij.
Jest w Twojej alergicznej (nazwijmy to po polsku - zwyczajnie chamskiej) reakcji również sugestia potrzeby mojego dorośnięcia do właściwego odbioru zdjęć. Nie wiem, ile Ty masz lat (ja młodzikiem nie jestem), ale dziecinada niestety wylewa się z Twojego wpisu.
Foto jest po prostu skomponowane ze zgrzytem (paleta trochę to równoważy, ale nie do końca), mało więc brakowało do bardzo porządnego zdjęcia.
A Twoja reakcja na krytykę jest podobna do coraz częściej pojawiających się tu pyskówek nowicjuszy, którym brakuje pokory wobec samego rzemiosła, jakim jest fotografa, oraz do ludzi, którzy - mając wieloletnie doświadczenie - mogą trafną uwagą coś przekazać. Nie sugeruję, żeś nowicjusz, ale Twój wpis tak niestety wygląda.
Do refleksji.
W WILEKIM WORKU TWÓRCZOŚCI FOTOGRAFICZNEJ JEST MIEJSCE NA ZDJĘCIA, KTÓRE MOGĄ SIĘ TOBIE NIE PODOBAĆ I ZABURZAĆ TWÓJ ODBÓR I WRAŻLIWOŚĆ.
pozdrawiam :)
Staram się trzymać klasę, dlatego zdjęć z wielkiego worka twórczości, które mi się nie podobają z czysto subiektywnych powodów, ale są dobrymi pracami fotograficznymi, nie krytykuję i nie daję im minusów, a zwyczajnie zostawiam w spokoju. Krytykuję tylko popełnione w zdjęciach szkolne błędy w operowaniu parametrami obiektywnymi (jak kompozycja).
2.
Nie drzyj się, bo chyba nawet regulamin coś o tym mówi, a jeśli nie regulamin, to niepisane zasady dyskusji na forach. Jak Ci ciśnienie rośnie w wyniku krytyki, to może sobie coś połknij.