Palikowe

Jak ja się cieszę że już za tydzień jadę na bursztyny. Publikuj ;)

A potem co?
W sezonie na deptaku z nimi siedzisz? No i na nowe szkiełka jak znalazł:)))

Tyle czasu ile ja trace na znalezienie słoika bursztynu w tym tylko kilka wiekszych to jak bym ten czas poswiecil na projekty a nie na łażenie i grzebanie w smieciach na plaży to bym juz sobie cala szklarnię i body wymienił ale leniwy jestem z natury ;) :)

To nie lenistwo. To dysfunkcja systemu motywacyjnego.
Niby to samo, ale o ile mądrzej brzmi:)))

Tak bardzo mądre określenie - tak jak kiedyś mówiło się "plecy" a teraz to jest "kapitał społeczny" ;)

Domyślam się że fota robiona o wschodzie a nie zachodzie ?

Domyslam sie że lenistwo umysłowe Ci nie grozi:)
Tak-to wschód.

Jakoś to wprowadzenie palików w kadr mi nie podchodzi. Masz jeszcze inne kadry? :)

Są i inne, ale umiar we wszystkim wskazany, toteż na razie długo nie będzie.