mam pytanie do autorki Szanownej:znamy dziewczynki ( mówie o modelkach ) doskonale , czy nie czas aby zaczęły sie po prostu szczerze uśmiechać ?.....:-)
2012-04-12 16:40:54
maggie
zapewniam Cię że na co dzień fotografowane przeze mnie dzieci tryskają radością, nawet ułamki sekund przed wykonaniem tego zdjęcia Marysia się uśmiechała... ale decyzja jakie emocje ja chcę pokazywać należy do mnie i pozwól że będę to nadal robiła, konsekwentnie...
a poza tym odpowiedz mi sam czy to zdjęcie byłoby takim samym gdyby dziecko się uśmiechało... dla mnie nie :)
pozdrawiam
zapewniam Cię że na co dzień fotografowane przeze mnie dzieci tryskają radością, nawet ułamki sekund przed wykonaniem tego zdjęcia Marysia się uśmiechała... ale decyzja jakie emocje ja chcę pokazywać należy do mnie i pozwól że będę to nadal robiła, konsekwentnie...
a poza tym odpowiedz mi sam czy to zdjęcie byłoby takim samym gdyby dziecko się uśmiechało... dla mnie nie :)
pozdrawiam
Jak najbardziej szanuje wolność wyboru ! jednak radość to też emocje ! szczególnie w przypadku dzieci ! Prosze to potraktowac jako wyzwanie ,nie jako atak ! ....:-)
pozdrawiam !
2012-04-12 17:00:46
maggie
nie traktuję tego jako atak... tyle że nie mam zamiaru spełniać niczyich oczekiwań :)
dlatego pozwól że będę pokazywała zdjęcia jakie zechcę :)
Widzę, że z automatu pewne modelki/autorki jadą na stercie złota:) Znając możliwości autorki daję brąz, bo przy tym co posiada ona w GW, ta fota jednak odstaje. Zdjęcie i tonacja przyjemna. Całość dobra, scenka bez większych emocji. Pozdr.
2012-04-12 17:04:12
maggie
a ja wprost przeciwnie uważam że w GW mam kilka znacznie słabszych zdjęć niż powyższe... co do braku emocji też się nie zgodzę... ale to już nie tyle kwestia patrzenia co widzenia :)
a modelki będę również fotografowała takie, jakie zechcę ;)
Ależ droga Pani, czy ja Ci czegokolwiek mogę zabronić..? :) To to Ty tu jesteś mistrzynią, a ja tylko widzem wyrażającym swoje zdanie. Pis end Low.
2012-04-12 17:13:41
maggie
a ja podobnież swoją wyrażam, nie jestem żadną mistrzynią a jedynie fotografującą matką, której fotografowanie daje satysfakcję... tylko tyle i aż tyle ;))
bez urazy pozdrawiam ;)
Cieszę się razem z tobą twoją satysfakcją. A o tym czy jesteś mistrzynią czy nie, decydują wyniki i opinie widzów, a te jednak skłaniają się do mojej wcześniejszej wypowiedzi, więc nie kłóć się jak mówię, że jest tak jak jest :) Pozdr
Zastanawiam się, dlaczego wielu ludzi uważa, że dzieci muszą szczerze uśmiechać się do zdjęcia? A może właśnie byłby to nieszczery uśmiech? Czy dzieci zawsze śmieją się jak "głupie do sera"? Przepraszam za kolokwializm...
Mam wrażenie, że osoby które tak uważają, nie mają dzieci. Moja córa także nie lubi uśmiechać się do zdjęć, co nie oznacza, że jest nieszczęśliwa, wręcz przeciwnie :)
dziękuję Iwono... ja już straciłam i siłę i ochotę by walczyć ze stereotypem że jeśli dziecko nie uśmiecha się na zdjęciu to na pewno jest nieszczęśliwe, zastanawia mnie też fenomen tych którzy piszą że czas by na mich zdjęciach pojawiły się uśmiechnięte dzieci, po pierwsze ten czas już był i jeśli go ktoś przeoczył to cóż ja mogę poradzić a po drugie nie rozumiem co daje ludziom prawo do mówienia innym co mają fotografować :)
Poza tym jak już gdzieś napisałam uśmiechnięte buziaki dzieci pozostawiam innym, ja póki co pozostanę przy swoim, przy portretach refleksyjnych, zamyślonych, oderwanych od rzeczywistości i być może nawet smutnych.
Drogie Panie:kot został obrócony ogonem , lub niezrozumienie mojej wypowiedzi spowodowało podsumowanie w stylu o nieszczęśliwych dzieciach ..., proszę sie dalej już nie posuwać w swoich analizach bo może dojść do większych nieporozumień. Miałem tylko na myśli seryjne produkcje zdjęć dzieci tylko ze smutnymi buziami...Uma : dzieci sie nie muszą do wszystkich zdjęć !!!!! ale raz na sto....mogą czemu nie ??
fudak gwoli ścisłości i by statystykom które raczyłeś zaznaczyć stało się zadość: mam opublikowanych ok 200 zdjęć na FF, z czego przynajmniej 10 z nich prezentuje uśmiechnięte buzie dzieci... no tak ale najpierw trzeba sobie zadać trud ich zobaczenia a potem pisać że ktoś kota ogonem obraca ;)
sam zapytałeś mnie w swoim pierwszym komentarzu czy nie czas zacząć uśmiechy fotografować... co ja mogę na to poradzić, że moja odpowiedź Tobie nie odpowiada :)
a poza tym odpowiedz mi sam czy to zdjęcie byłoby takim samym gdyby dziecko się uśmiechało... dla mnie nie :)
pozdrawiam
a poza tym odpowiedz mi sam czy to zdjęcie byłoby takim samym gdyby dziecko się uśmiechało... dla mnie nie :)
pozdrawiam
pozdrawiam !
dlatego pozwól że będę pokazywała zdjęcia jakie zechcę :)
a modelki będę również fotografowała takie, jakie zechcę ;)
bez urazy pozdrawiam ;)
Mam wrażenie, że osoby które tak uważają, nie mają dzieci. Moja córa także nie lubi uśmiechać się do zdjęć, co nie oznacza, że jest nieszczęśliwa, wręcz przeciwnie :)
Poza tym jak już gdzieś napisałam uśmiechnięte buziaki dzieci pozostawiam innym, ja póki co pozostanę przy swoim, przy portretach refleksyjnych, zamyślonych, oderwanych od rzeczywistości i być może nawet smutnych.
Odpowiedz
sam zapytałeś mnie w swoim pierwszym komentarzu czy nie czas zacząć uśmiechy fotografować... co ja mogę na to poradzić, że moja odpowiedź Tobie nie odpowiada :)
jakież to nasze, maluczkie, Polskie... :(