hehe w sumie to niewiele roboty było Mańka wyjęła sweter z szafy, ja jakąś serwetke i camee babci, zeszłyśmy na dół zapaliłam mój oszałamiający zestaw lamp (w liczbie jednej) no i płachtę jakiegoś szyfonu co na kaloryferze wisiał wzięłam, wlazłam na stołek i coś tam strzeliłam ;)
hipnotyzujące oczy... świetna miękkość, światełko i tonacja. Kadr jak zawsze dobry.
Ową nieostrość pewnie można zniwelować na kompie, nawet choćby przy ostrzeniu po zmniejszeniu - same oczy jakby naprawdę minimalnie (ale tyci tyci!) dotknąć USM'em... myślę, żeby nie zaszkodziło :)
Złotko z minusikiem. Srebrne daje sporo gorszym zdjęciom, więc było by to niewspółmierne...
Ową nieostrość pewnie można zniwelować na kompie, nawet choćby przy ostrzeniu po zmniejszeniu - same oczy jakby naprawdę minimalnie (ale tyci tyci!) dotknąć USM'em... myślę, żeby nie zaszkodziło :)
Złotko z minusikiem. Srebrne daje sporo gorszym zdjęciom, więc było by to niewspółmierne...