kocia mama

zbytecznie nie będę się tu rozpisywał :) znane lubiane tez przez siebie :)

Pieknie łapiesz chwile. Ta Twoja córcia to odbicie Dakoty Fanning.

malami :) długo nie zauważałam podobieństwa Marysi do mełej Dakoty jednak tak wiele osób je widzi, że sama już je dostrzegam :)

Urzekło mnie połączenie zimnego klimatu (surowa, zimna podłoga i ściana) z pokazanym wielkim uczuciem, ośmieliłbym się nawet nazwać miłością do kotków.To połączenie tworzy fantastyczny klimat tego zdjęcia.

mrrau ;)

I to jest cudne..... :)

jest "cudna", ale nie bardziej "niż"...
-mam refleksję: przy słuchaniu muzyki nie oceniam tylko jednej części; oceniam całą kompozycję

Jak rozumiem, komentarz afoto odnosi się do mojego ... i to jest cudne. Z naciskiem na to, ze akurat to wyróżniam. Ponieważ nawiązałeś do konwencji muzycznej, w niej pozostanę i odpowiem tak. Ten cykl składa się z trzech zdjęć, tak jak koncert, który ma trzyczęściową budowę oraz jest utworem solowym. Tutaj, na zdjęciach też jest jedna "solistka":) Wracając do muzyki, cały koncert może mi się bardzo podobać, ale jedna cześć, powiedzmy Allegro sonatowe może mi się podobać bardziej i jak piękny lajtmotiv na długo pozostać w mojej pamięci. Takim lajtmotivem tego tryptyku jest to zdjęcie. Dlatego jeszcze raz napiszę... I to jest cudne :)

Nie odpowiem jak Felicjan Dulski. Nie odpowiem!!!
Odpowiem na koniec: To przedstawienie także jest p i ę k n e !!!
Moje Gratulacje Meggie

Te małe stworzonka potrafią być bardzo przewrotne..a córeczka obchodzi się z nimi jak najbardziej wprawiona opiekunka:)cała seria piękna!