Kompozycyjnie i barwnie znakomite i ciekawie przedstawione. Takich kadrów nie można komentować; na takie kadry się patrzy i zapamiętuje...z zachwytem; choć to tylko "motylek" i "dmuchawiec" w "złotym środku" snu..... Taka fototerapia dla zmęczonych codzienną pracą oczu. Tak i Ja wstrzymuję oddech aby ruch powietrza nie strącił wirujących jak śmigiełka nasion lub otworzył dwa skrzydełka motylka i pomalował pyłkiem tęsknotę, czy tę ulotną chwilę z życia co nazywa się pięknem...można jedynie posłuchać np. "If I could" Pat'a Mmetheny, aby ostudzić zachwyty...i w rozmarzeniu zamknąć oczy.
mnie się podoba.. dałam plusa
publikuj... :)
Super!!!!