Tytuł jednym pomaga zinterpretować co autor miał na myśli, a innym znów ogranicza wyobraźnię. Ja zazwyczaj wolę z tytułem, choć sam miewam problemy z nazwaniem swoich prac.
Msz w tym konkretnym przypadku, obraz jest dość wieloznaczny... tytuł musiałby być niezwykle subtelny, jednak delikatnie naprowadzać odbiorcę na temat... ale oczywiście mogę się mylić.
Ja nie miałem pomysłu na tytuł, a też nie chciałem żeby jakiś banał wyszedł!
Msz w tym konkretnym przypadku, obraz jest dość wieloznaczny... tytuł musiałby być niezwykle subtelny, jednak delikatnie naprowadzać odbiorcę na temat... ale oczywiście mogę się mylić.