W odróżnieniu od artystycznych i "sterylnych" wizji tego sportu na większości prezentowanych fotografii (bardzo zresztą pięknych i finezyjnych technicznie) to zdjęcie przedstawia rzeczywistość taką, jaka ona jest bez photoshopa: brudną, niedoskonałą (taśmy, rośliny) - ale na wskroś, do bólu prawdziwą.
Prima aprilis ?