Bez tytułu

Jak foto z teatralnej gabloty albo fragment filmowego fotosu.
Trudno mi znaleźć coś na obronę tego zdjęcia, coś, dzięki czemu można by go uznać za interesujące i kompletne.
Kadrowanie z boku, nieciekawe, z dalekiej perspektywy, pod nudnym kątem w okolicach 45 stopni, jakby fragmentaryczne (bez kontaktu z portretowaną - patrz pierwsze zdanie komentarza).

Kontakt z portretowanym jest mocno przereklamowany i niekonieczny, tu jednak mam wrażenie, że modelka pozowało komuś innemu. Mam rację?

@akua, mam wrażenie, ze w tym momencie modelka jeszcze nie pozowała, nawet komuś innemu.

Trudno wyczuć, modelki róznie pozują. Tu mimika "na przestraszoną" ;)

A w 2020 nie bedzie ta sama, co w 2017. Panta rhei.

Maluczki nie tylko ty to dostrzegasz... jest nas jeszcze kilku ale zdecydowanie za mało aby słabym zdjęciom wskazać ich właściwe miejsce. Ciekawe komu się tak gusta wypaczyły ;)

Dołączam swój skromny głos - na nie

Uzasadnienie dałem wcześniej. Nagradzanie przypadkowego kadru może zrobić krzywdę Autorowi.

Aż korci domalować wąsy ...

pstryk do ciemni winien iść