Autor: jan_kawa
Data publikacji: 2018-12-06
Kategoria: FAB:Architektura
Odbiór zdjęcia
Odsłon
969
Komentarzy
31
Ulubionych
1
Analiz
0
Oceny i wyróżnienia
Ocena
-
Liczba ferii
81
Kontra
0
Publikacja w FB
NIE
Dane techniczne
Technika
-
Format
-
5 miesięcy / Kodak Polymax / Puszka po energetyku
Aparat zdjęty przedwcześnie z konieczności - ktoś go zgniótł podczas naświetlania i od tego czasu powstawała podwójna ekspozycja
Autorze, może powinieneś czasem sam rozgniatać swoje fotopuszki...
włamujący się z nieboskłonu błękit, opadające zasłony przecięte słoneczną wędrówką, drżenie pejzażu :))
Twoja nieskończona cierpliwość otrzymała tu piękną, zasłużoną nagrodę od wszystkomogącego Przypadku
pozdrawiam !
2018-12-06 21:49:17
jan_kawa
Dzięki ;) Wszystko jest tu wytłumaczalne, na przestrzeni czasu działy się rzeczy różne. Do latarni na której wisiał aparat po obu jego stronach dowieszono dwie reklamy na tekturowych dyktach stwarzając efekt "zasłon". Dykty przymocowane do latarni metalowymi obejmami więc zakładam, że monterzy reklam początkowo obejmą zgnietli mi aparat, potem gdy się zorientowali że przeszkadza ścisnęli go rękami i otworek nachylił się przez co spływający po aparacie deszcz zaczął przenikać do środka, zapoczątkowując tworzenie grzyba i spływanie emulsji (niebieskości na zdjęciu). Na szczęście zostawili aparat i powiesili wyżej swoje dykty. Zrobiłem zdjęcie jak to wyglądało ale chyba nie można tego tutaj dodać.
Za publikacja.
-a i na plus z tym błękitem
TAK
włamujący się z nieboskłonu błękit, opadające zasłony przecięte słoneczną wędrówką, drżenie pejzażu :))
Twoja nieskończona cierpliwość otrzymała tu piękną, zasłużoną nagrodę od wszystkomogącego Przypadku
pozdrawiam !