właśnie czyściłem monitor i ze zgrozą spojrzałem po otwarciu tej pracy. Na szczęście dla monitora i dla mnie to tylko maziaje dodane przez Autora.
Czy Autor może przybliżyć czemuż to miało służyć. Bo wcale nie polepsza odbioru. A praca wielce sympatyczna i nie rozumiem tej destrukcji...
Publikuj, ale mocno po łapkach Autor oberwie przy ocenie.
No chyba że się wybroni:) Ale jakoś trudno mi w to uwierzyć...:)
podoba sie calosc, dla mnie ta testura bardzo tu pasuje, taki nastroj wprowadza, jakies wpomnienie o tym lecie, sloneczniku?.jakas tajemnica? chyba mnie dzisiaj cos ponioslo, wezme sobie do ulubionych :-)
ja też bym nic nie zmieniła, stan jak " przeminelo z wiatrem" :D , Andrzej patrzy jak facet, mało romantycznie :-) ups, a ja tam w tej teksturze dużo widzę co nie widać...
Nie wiem dziewczyny co Wy bierzecie,ale albo się podzielicie, albo choć numer do dealera. Może i ja dojrzę w tych rysach (maziajach) choć odrobinę Scarlett...:)
2019-12-01 21:46:13
izis
Tak mi w duchu to gra... inaczej już się nie chce wyjasniać...ot, leniwa sie z upływem czasu robię.
Przyciaga uwage ciekawa kompozycja i rekwizyt.
Tekstura i programowe rozmywanie jakos da sie przelknac ;)
Czy Autor może przybliżyć czemuż to miało służyć. Bo wcale nie polepsza odbioru. A praca wielce sympatyczna i nie rozumiem tej destrukcji...
Publikuj, ale mocno po łapkach Autor oberwie przy ocenie.
No chyba że się wybroni:) Ale jakoś trudno mi w to uwierzyć...:)
Zatem tak jak deklarowałem...