Bez tytułu

Sorry autor, ale zmasakrowałeś to zdjęcie. Nieładnie poświecone, ostrość uciekła Ci gdzieś, bo na twarzy to jej nie było, a to co tutaj, tutaj i tutaj, to już mistrzostwo zepsucia. Ja po lewo.

gryzzli ja wiem, że ostrość na twarzy to Twój konik. Tak za bardzo prócz prawej dłoni to nie wiem co oznaczają te pinezki. No i po co zaraz takie ostre słowa "zmasakrowałeś". Czyżby udzieliła się retoryka gorączki przedwyborczej? ;)

Nie no, z polityką to ja mam niewiele wspólnego, ot taki już mam język, co nie znaczy że jest to argument ostateczny. Tak po mojemu, nie do końca wyszło świecenie, z tą ostrością to j.w i finalnie trzeba zepsuć. Ale nie przejmuj się autor, nie jedno tak spartoliłem.
Ps. Tej wycinanki cienia i kaszanki na lewej dłoni to nie zauważasz?

Ta polityka to oczywiście żart. Światło z klatki schodowej naturalne i winieta bo nie dało się zrobić całej postaci. Akurat w miejscu pinezki nic nie widzę ...

gryzzli z tą polityką to takie luźne skojarzenie. Ja też nic nie mam z tym wspólnego, żeby nie było ;)

Tak sobie patrzę i przymierzem z każdej strony do kadrowania i powiem Ci Autorze, że jest ciężko cokolwiek wykroić ;) Światło równomierne od góry do pasa nie jest pożądane. Paskudna winieta, czernie zalewają cienie a biele z w niektórych miejscach świecą i są przepalone. Czerwona zafarb do ściągnięcia po całości. W tej sytuacji kombinowała bym inaczej. Skupiła bym się na wyprowadzeniu normalnego koloru na całym zdjęciu lub konwertował bym do b&w i kadrowała by ciasno by skupić się na twarzy i z pewnością użyła bym rozmycia tam gdzie jest to możliwe.

Ale pier..... gadacie farmazony. Zdjęcie jest ok. Publikuj.

Publikuj