@gryzzli- jakby było o psim uchu byłabym na nie :)
Ja cięłabym bardziej zdecydowanie. Jakoś nie lubię ciętych po czubkach. Ale to detal, który nie zmienia mojego odbioru zdjęcia.
Wiem, wiem meczatko, ja tak sobie żartobliwie, bo osobiście to bym ciął zdecydowanie niżej psa, ale wtedy mamy niezdecydowane cięcie dziecka. tak czy siak, wina psa, źle zapozował.
Pozdrawiam serdecznie.
Moje też, za nastrój. Mimo uciętego psiego ucha.
Ja cięłabym bardziej zdecydowanie. Jakoś nie lubię ciętych po czubkach. Ale to detal, który nie zmienia mojego odbioru zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.