Nie lubi gdy zwraca się do niego per „Pan”, woli by nazywać go „Ofermą”. Racjonalista. Chemik – były pracownik Krakowskich Zakładów Azotowych. W zanadrzu zawsze ma radosny wierszyk odpowiedni do sytuacji. W trakcie zdjęć zastanawiał się, czy mi klisza nie pęknie przy takim modelu. Nie pękła.
Tego dnia to ja pękałem – ze śmiechu.
[z reportażu realizowanego w Schronisku i noclegowni dla bezdomnych mężczyzn w Krakowie]
Ilford HP5+ 400@800
piękne jest to że pokazałeś dorosłego człowieka i uchwyciłeś w nim te cząstkę dziecka, którą każdy z nas ma ;) (nie wiem czy dostatecznie jasno się wyrażam)