i zastanawiam się,czym kierują się osoby,które dają publikuj.. ani to kompozycja dobra,ani też brak czegokolowiek co mogłoby na dłużej zatrzymać przy tym zdjęciu..
Nie dałem nigdzie wyrazu urazy... "ani też brak czegokolowiek co mogłoby na dłużej zatrzymać przy tym zdjęciu." - co ciekawe Marcinie, komentujesz i wracasz do mojej fotografii. :] Bardzo mi miło z tego powodu.
Beny poprawiles mi humor na reszte dnia ;), nie powiem, i mnie zatrzymalo ;), a tak powaznie, to podoba mi sie tak pokazane z odwrotnym kadrowaniem, jestem na tak
Fota z cyklu: "głupi to ma szczęście"... Przyszedłem do mieszkania Agi, wypiliśmy kawę, pogadaliśmy... Przeszliśmy do zdjęć, najpierw taki portret, potem owaki. Potem trochę negliżu... I w tym momencie słońce znalazło się w takim punkcie, że zaświeciło z całych swoich jesiennych sił w okno kamienicy po drugiej stronie ulicy dając ten niesamowity refleks wprost na twarz modelki. Miałem swoje 5 minut na foty z takim magicznym blaskiem. Zupełnie jak w świetle reflektora scenicznego.
taki dyskretny autoportret, to jak autograf na fotce... :)
A klamka? No... Klamka zapadła...
:D :D :D
Natomiast smutno jak się na te białe nicki patrzy...