Jak na noc to jakoś jasno. Pewnie pełnia była :)
U mnie w tym roku pełno tego rośnie. Niestety tak wybujała, że jedynie jelenie byłyby wystarczająco wysokie, żeby je było widać. A te pozować nie chcą :)
2022-10-16 14:59:04
damianski
Dla mnie noc jest gdy AF przestaje działać :-) Kiedyś wracałem do domu przy takich warunkach, ale teraz przypominam sobie , że znam jedną panią, co na manualu robi i rzucam wyzwanie swoim dioptriom :-) Ten oto osobnik na tyle miły był, że szedł brzegiem uprawy :-)
Dla mnie noc jest wtedy gdy muszę włączyć więcej niż ISO 500 przy czasie 1/200. Czyli zawsze wtedy jak jest pochmurno o poranku. Nie dla mnie ponuractwa i deszczowe klimaty. Tego drugiego trochę żal :)
@prajzner - ja bardzo chętnie bym w deszczu pofociła, niestety mój sprzęt ma inne zdanie w tym temacie. :)
Chyba, że w czasie deszczu będzie świecić słońce, a to rzadko się zdarza.
Może kiedyś.
Ja mam tak jak Autor, do upadłego cisnę :) tyle że z rzadka mi coś w nocy wychodzi :)
@prajzner- dzięki za patent z rękawem. Mam kilka starych kurtek wędkarskich :)
2022-10-16 19:59:17
damianski
Tutaj zwiało mi trochę ujęć. Takiej amatorki organizacyjnej dawno nie zrobiłem. Pojechałem z jedną kartą i to najmniejszą (bo na chwilę, na zwiady miejscówkowe - na pewno będzie kicha). Zapełniłem ją na wcześniejszych ujęciach. Robiłem kilka klatek i kasowałem w tzw. międzyczasie wcześniejsze. A koziołki pozbawione krzty empatii porozłaziły się gdzie byle :-) W sumie nie dziwota, kiedyś pojechałem na zdjęcia bez aparatu ...
Bywa...:) Bez aparatu mi się też zdarzyło, otwieram plecak, a tam samo szkło się śmieje, no ale spacer zaliczyłem (1.5h pedałowania) :) Teraz dwa razy sprawdzam :)
W prawo klikam.
U mnie w tym roku pełno tego rośnie. Niestety tak wybujała, że jedynie jelenie byłyby wystarczająco wysokie, żeby je było widać. A te pozować nie chcą :)
Chyba, że w czasie deszczu będzie świecić słońce, a to rzadko się zdarza.
Może kiedyś.
@prajzner- dzięki za patent z rękawem. Mam kilka starych kurtek wędkarskich :)