Bez tytułu

Podoba mi sie kontrast jaki daja czlowiek i otaczajace go bojki, na tle otaczajacej szarosci. Troche zaburza odbior dolna czesc kadru. W takiej kompozycji nie wnosi nic moim zdaniem do calosci, a nawet "spowalnia" dynamike ukladu. Obraz zyskalby wiecej gdyby dol byl znacznie zredukowany. Ale to tylko moje zdanie i nie proponuje nawet kadry, bo nie uwazam tej prezentacji za niedobra. Ot inny punkt widzenia.
Publikuj.

Jak się możesz domyślać rozważałem kadr teoretycznie poprawniejszy z mniejszą ilością dołu. Taka konstrukcja wydała mi się mniej ciekawa - dużo białego "nic" nad rybakiem ... i postanowiłem zaszaleć :-) Dzięki za podzielnie się opinią. Pozdrawiam

Dałam tak z uwagą jak przedmówca.

Myślę, że nie zawsze "jedyna słuszna" dla foto przyrodników perspektywa jest korzystna. Robiąc to zdjęcie z wyższej pętla rozciągnęłaby się nieco w pionie i nie trzeba byłoby walczyć z takim nadmiarem wody. To oczywiście tylko moje spojrzenie, z wizją artystyczną autora nie śmiem dyskutować :)

No przecież jesteśmy tutaj, żeby dyskutować, a wymiana zdań z Koleżanką zawsze ciekawa i pełna zwrotów akcji :-) Autor nie jest przywiązany jak chłop do ziemi do swoich wizji :-) Na prywatnej zamieszczam nudny kadr tej samej sceny, o który koleżanka wnioskuje :-) Nie podlinkowuję, żeby nie było, że naruszam anonimowość :-)

Miło, że Kolega stara się spełnić marzenie "męczatki" Właśnie o taki "nudny" kadr mi chodziło. Tam tak pięknie bojki prowadzą wzrok do rybaka, a później jego spojrzenie dalej po pętli idzie:) I wszystko mi się idealnie klei.
A tu nadmiar wód mnie przeraża i zimno mi się robi...nieprzyjemnie :)
Złotko więc mentalne daję za tamten kadr.

I co ja mam teraz zrobić ... ? :-)

Pozostać przy swoim i poczekać aż się przekonam do mniej nudnego kadru. Do wiosny mi pewnie zejdzie, bo w listopadzie nieprzyjazny jest mi widok zimnej , nudnej wody :)

@pellegriono - jeżeli trafisz tutaj - proszę o wklejenie w ten zimny obrazek ciepłych kapci dla Męczatki i szklanki arbaty z rumem (ja nie potrafię ), aby nam Koleżanka smutną jesień przeżyła w dobrej kondycji :-)

W ciepłych kapciach do wody? Chyba po to bym szybko poszła na dno:)
Mistrz Kreatywny mógłby stado kolorowych, skaczących rybek wkleić w ta nudną wodę. Albo delfinka jakiegoś. Od razu byłoby bardziej przyjazne dla oka foto.

Do wiosny zapomnę. Niech będzie z plusem za to w prywatnej.
Najwyżej mnie autor do stawu wepchnie w kapciach :)

Z szacunkiem za odwagę wobec takiej wizji ocenę przyjmuję :-)

Przypadkowo wpadłem na trop :-)
Ostatnio nie mam weny ani wizji ani czegoś podobnego co by się mogło przydać.
Mało nawet śledzę FF (choć śledzę) i jeśli coś fajnego czasem mi umyka to szkoda :-(
Parszywy czas spadł mi na grzbiet.
Pozdrawiam Wszystkich wesołych Fotografów męczących i niemęczących :-)
Ciepłe kapcie już płyną kajakiem.

Szybkiego zrzucenia garba życzę. Kapcie będą czekału w gotowości na powrót Kolegi !

Dołączam się do życzeń autora Piracie. Oby jak najszybciej wróciły pomyślne wiatry. Trzymam kciuki z całych sił :)

Dzięki M, dzięki D.
Na razie flauta za piracką burtą ale czekam na ten dobry wiatr :-)
Wam życzę fajnych scen przed obiektywem.