Bez tytułu

To była wyjątkowo udana sesja jak widzę. Grunt to dobrze roślinność wysiać:)
Publikuj przystojniaka.

Dzięki. Coś mi mówi, że niełatwo będzie dalej ... zboże zebrane, myśliwych słychać coraz częściej ... trzeba się na sikorki zaczaić dla bezpieczeństwa :-)

No co Ty? Przecież za miesiąc rykowisko. Poroże szykuj, bo za co innego się przebrać w tedy jak nie za jelenia:))

No to nie było miłe :-) :-) :-)

Sorry, zapomniałam że Ty widzisz drugie dno.:)
W nagrodę mogę Ci odpalić poroże koziołka, znalazłam w trawie na ostatnim plenerze. Nie wiem tylko czy Cię wtedy jelenie nie wyśmieją :)

Myślę, że byłyby ofiary śmiertelne wsród byków :-) Ja sam bym padł :-)

Jelenie jak jelenie, ale widzę już te znaczące miny sąsiadów i sąsiadek...:)

"Pewnie ją zaniedbywał" :-)

Oj chłopaki:) Ja niewinnie o przebraniu, a Wam młyn na wodę.
Niech się zatem autor znów za kurnik przebierze, zobaczymy jakie będą efekty. Za kopiec kreta nie radzę. Taki rozochocony jeleń strasznie ryje kopytami glebę, mógłby uszkodzić autora:)

Jak za kurnik to lis pewnie wpadnie i zrobi jesień średniowiecza...:)

@meczata, @maniak666 - ale co ja Wam zrobiłem :-) :-) :-)

Nic. Ale padło na Ciebie:)))

Jeden z przypadków przebywania w niewłaściwym miejscu w nieodpowiednim czasie. Nie popieram, ale rozumiem :-)

Hmmm. Focha strzelił. Też mi...:)

Artystyczny portal ? Focha mus strzelać ! :-)

My tu z troski i życzliwości z dobrą radą, a Ten fuka niewdzięcznik:)
Przebierz się Kolego za co chcesz, byle fajne foty z rykowiska były. Ktoś musi się narażać, żeby kto inny mógł oglądać w domowym ciepełku, na fotelu z kawusią :)

Pojadę, sfotografuję i do szuflady schowam :-)

Dobry strzał...

Dzięki. Wreszcie ktoś sympatyczny :-)

No pięknie... Od jutra milczę jak głaz :)

:-) Dobre :-)

Do szuflady? Wpadniemy z meczatą (i maczetą:)) kipisz w szufladzie zrobimy i więcej straszył nie będziesz. Będę w Bolandii, na balkon wlezę i zawołam maczete i Cię znajdziemy. Przecież to niedaleko... Tak,że uważaj:)

Przekonałeś mnie. Wyrzucę wszystkie szuflady z domu, aby mnie nie kusiło :-)
Choć z drugiej strony taki nalot może być ciekawym doświadczeniem :-)

Radzę potraktować ostrzeżenie poważnie:) Ty nawet nie wiesz, ale czasami mamy z maniakiem tak blisko, że jak się dobrze pomidorem w ogródku zamachnę, to mu na balkon wpadnie. Co nam za problem się skrzyknąć i nalot Ci zrobić :)
Szykuj jakiś gąsiorek na wszelki wypadek:)

Pigwówka o mocy szatańskiej z rocznków 2013-2018 pokona każdego śmiałka.

Damian, Ty uważaj.
Z brygadą MM nie ma żartów.
Jedno rzuca śliwkami i pomidorami a drugie podobno strąca z klifu.
Bezpiecznie się przebierz za pokrzywę...
Pozdrowieńka

Pracuję nad mobilnym zestawem do hologramów, wyprowadzę ich w pole (dosłownie i w przenośni) :-)