Autorce kłaniam nisko z należnym hołdem za wytrwałe dokumentowanie tych ekstremalnych wypraw (i okazjonalne odpędzanie wron).
Warszawie stawiam pałę za wytrwałe ignorowanie tego dramatu.
Te kilka czy kilkanaście lęgów rocznie, miażdżonych przez "metropolię", chyba można jakoś ocalić ?
W Gdańsku, gdy krzyżówka założyła gniazdo na kościelnym murze na wysokości 22m, pisklęta przed skokiem zostały wyjęte z gniazda przez strażaków i przeniesione wraz z mamą na najbliższą wodę.
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/kaczka-w-murze-kosciola-sw-trojcy-w-gdansku/d2m37m0
http://www.rmf24.pl/ciekawostki/news-odwazna-kaczka-dziwaczka-eksmitowana-trzeba-bylo-ratowac-pis,nId,1425496
Pozdrawiam serdecznie !
2016-08-02 10:27:25
chaber
Dzięki. Ja tematu nie odpuszczę. Dotarłam do gazet i radia. To jeszcze telewizja została :)
Warszawie stawiam pałę za wytrwałe ignorowanie tego dramatu.
Te kilka czy kilkanaście lęgów rocznie, miażdżonych przez "metropolię", chyba można jakoś ocalić ?
W Gdańsku, gdy krzyżówka założyła gniazdo na kościelnym murze na wysokości 22m, pisklęta przed skokiem zostały wyjęte z gniazda przez strażaków i przeniesione wraz z mamą na najbliższą wodę.
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/kaczka-w-murze-kosciola-sw-trojcy-w-gdansku/d2m37m0
http://www.rmf24.pl/ciekawostki/news-odwazna-kaczka-dziwaczka-eksmitowana-trzeba-bylo-ratowac-pis,nId,1425496
Pozdrawiam serdecznie !